Poparcie społeczne dla budowy elektrowni jądrowej w jej bezpośrednim sąsiedztwie wśród mieszkańców gminy Choczewo utrzymuje się na wysokim poziomie 67 procent. Podobny poziom poparcia dla inwestycji (66 procent) zanotowano w regionie planowanej inwestycji, tj. w powiatach wejherowskim, puckim i lęborskim – podaje spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ).
Budowa energetyki jądrowej w Polsce cieszy się ogólnym poparciem społecznym, chociaż takie inwestycje mogą budzić obawy o bezpieczeństwo. Okazuje się jednak, że lokalizacja pierwszej elektrowni na Pomorzu uzyskała szeroką akceptację lokalnych mieszkańców, którzy liczą na niskie ceny energii oraz napływ inwestycji.
Spółka podaje, że 81 procent badanych z gminy Choczewo uważa, że rozwój energetyki jądrowej zapewni dostęp do tańszej energii elektrycznej. Ponadto mieszkańcy doceniają działania z obszaru społecznej odpowiedzialności biznesu i wspierania lokalnych społeczności, które prowadzi spółka Polskie Elektrownie Jądrowe.
Co ważne, badanie pokazuje również, że zdecydowana większość mieszkańców trzech powiatów regionu lokalizacji docenia zalety energetyki jądrowej oraz widzi dla niej ważne miejsce w polskim miksie energetycznym. W badaniu energetyka jądrowa znalazła się również wśród trzech najczęściej wskazywanych gałęzi sektora energetycznego, które powinny być rozwijane w Polsce.
Opowiedziało się za nią aż 70 procent mieszkańców trzech powiatów rejonu lokalizacji. To najwięcej ze wszystkich wskazanych w badaniu źródeł energii elektrycznej. Na drugim miejscu znalazła się fotowoltaika (69 procent), a na trzecim morskie farmy wiatrowe (67 procent). W przypadku gminy Choczewo energetyka jądrowa również znalazła się na podium uzyskując 71 procent wskazań. Wśród niewątpliwych zalet energetyki jądrowej mieszkańcy gminy Choczewo wskazują perspektywy na obniżenie rachunków za energię elektryczną. Czterech na pięciu mieszkańców tej gminy (81 procent) uważa, że rozwój energetyki jądrowej w Polsce zapewni tańszą elektryczność.
Polskie Elektrownie Jądrowe / Jacek Perzyński
Gmina Choczewo chce zarabiać na atomie. Przeciwnicy pomagają w negocjacjach
