Z opublikowanego w czasopiśmie naukowym „Global Change Biology” badania wynika, że tereny wysokogórskie ocieplają się znacznie szybciej niż obszary położone niżej. To pokazuje, co może dziać się w przyszłości z naszą planetą – pisze Mateusz Gibała, redaktor BiznesAlert.pl.
Według najnowszych badań zmniejszenie pokrywy śnieżnej i przekształcenie wzorców roślinności w Alpach wywołane zmianami klimatycznymi, mają istotny wpływ na różnorodność biologiczną i funkcjonowanie ekosystemów w wysokich górach. Góry, które rozciągają się na wielkich obszarach, ocieplają się znacznie szybciej niż otaczające je niziny, co prowadzi do znacznego zmniejszenia pokrywy śnieżnej oraz szybkiego przesuwania się w górę granicy roślinności, na przykład krzewów karłowatych, takich jak wrzos.
Badacze z Uniwersytetu w Manchesterze ustalili, że te zmiany zakłócają harmonogram kluczowych funkcji ekosystemu alpejskiego, które pełnią rośliny i mikroorganizmy glebowe. Nowe badania opublikowane w Global Change Biology wykazują, że ekosystemy wysokogórskie mogą mieć ograniczoną zdolność do zatrzymywania istotnych składników odżywczych niezbędnych do wsparcia wzrostu roślin i zachowania różnorodności biologicznej w tych surowych warunkach.
– Nasz artykuł pokazuje, jak ważny jest czas wielu procesów roślinnych i glebowych w ekosystemach sezonowych. Ludzie mogą być zaznajomieni z rozbieżnościami między kwitnieniem roślin a pojawieniem się zapylaczy spowodowanymi zmianą klimatu – stwierdził Dr Arthur Broadbent, autor omawianego badania
– W naszym badaniu wykazaliśmy, że procesy roślinne i glebowe wykazują fascynującą dynamikę sezonową oraz że czas tych procesów może zostać zakłócony również przez zmiany klimatyczne. Wysokie góry są jak kanarek w kopalni węgla, ponieważ nagrzewają się znacznie szybciej niż średnia światowa. To sprawia, że nasze ustalenia są szczególnie alarmujące – dodał.
Co roku w górskich ekosystemach Alp występują sezonowe zmiany, które prowadzą do znacznego przekazywania składników odżywczych między roślinami a drobnoustrojami glebowymi. Po wiosennych topnieniach śniegu rośliny zaczynają się rozwijać i rywalizować z mikroorganizmami glebowymi o zasoby odżywcze. To prowadzi do przeniesienia tych składników z gleby do roślin. W miarę jak sezon się zmienia proces ten odwraca się, gdy jesienią rośliny obumierają, a składniki odżywcze wracają do gleby wraz z opadłymi liśćmi i korzeniami. Podczas zim w Alpach pokrywa śnieżna działa jak izolacyjna warstwa, która umożliwia mikroorganizmom glebowym dalsze funkcjonowanie i magazynowanie składników odżywczych w swojej biomasy, a także zapewnia ochronę roślinom przed mrozem. Jednakże prognozuje się, że zmiany klimatyczne spowodują znaczną utratę pokrywy śnieżnej w niektórych obszarach Alp w ciągu tego stulecia, nawet o 80–90%, oraz przyspieszą topnienie śniegu o 5–10 tygodni.
– Zanikanie zimowej pokrywy śnieżnej to jeden z najbardziej oczywistych i wyraźnych skutków zmiany klimatu w Alpach. Jej wpływ na funkcjonowanie i różnorodność biologiczną ekosystemów alpejskich jest stanowi poważny problem dla ludzi żyjących w regionach alpejskich i poza nimi – powiedział prof. Michael Bahn, badacz z Uniwersytet w Innsbrucku.
Wyniki badań naukowców wyraźnie podkreślają negatywny wpływ zmian klimatycznych na przechodzenie i retencję składników odżywczych między roślinami a mikroorganizmami glebowymi w okresach sezonowych.
– Nasza praca pokazuje, jak połączenie różnych aspektów zmiany klimatu może poważnie zakłócić podziemne procesy ekologiczne, które stanowią podstawę wzrostu roślin w ekosystemach alpejskich , z potencjalnymi długoterminowymi konsekwencjami dla ich różnorodności biologicznej i funkcjonowania – stwierdził Richard Bardgett, jeden z autorów badania.
Zrozumienie, jak ekosystemy reagują na jednoczesne skutki zmiany klimatu jest trudnym zadaniem dla naukowców. Wpływ czynników klimatycznych, zarówno bezpośrednich, jak i pośrednich, na przykład zmiana warstwy śnieżnej czy ekspansja krzewów może prowadzić do nieprzewidywalnych zmian w ekosystemie. Te skutki są trudne do przewidzenia poprzez izolowane badanie poszczególnych czynników klimatycznych.
Do końca XXI wieku lodowce w Himalajach mogą stracić 75% swojej objętości
Badania pokazują, że tempo topnienia lodowców w Himalajach i Hindukusz jest alarmująco szybkie, a społeczności tam zamieszkujące cierpią na skutek zmian klimatycznych w sposób dotkliwy i często nagły. niedawne zalanie miasta Joshimath w Indiach było bolesnym przykładem tych katastrof. Ekspertom zależy na szybkim i znaczącym ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych, aby powstrzymać dalsze zniszczenie lodowców i zminimalizować tragedie spowodowane ich topnieniem. W przeciwnym razie nieodwracalne zmiany w kriosferze będą miały katastrofalne konsekwencje dla ludzkości.
Zbocza Alp pokrywają zielone algi, które przyspieszają topnienie śniegu