Sankcje drugiego rzędu mające blokować omijanie obostrzeń przez Rosjan uderzają w projekty terminali LNG oraz półprzewodniki potrzebne do produkcji chipów. Uderzenie dotyczy między innymi projektu Gazpromu na Bałtyku, który ledwie dostał wsparcie finansowe Kremla.
Nowe sankcje USA obejmują wszystkie podmioty objęte nimi dotąd, projekty LNG: Obski LNG, Arctic LNG, Arctic LNG 3 oraz Murmańsk LNG a także siedem tankowców LNG w stoczni Zwiezda należącej do Rosnieftu. Wcześniejsze sankcje amerykańskie zablokowały uruchomienie projektu Arctic LNG 2. Kolejne restrykcje biją także w RusGazDobyczę, partnera Gazpromu przy projekcie LNG w Ust-Łudze, którego rozbudowa została ogłoszona w ostatnich dniach wraz ze wsparciem finansowym Kremla.
USA rozszerzają także listę towarów, których nie można eksportować do Rosji w celu ograniczenia jej dostępu do półprzewodników i powstających z ich pomocą chipów potrzebnych do prowadzenia inwazji na Ukrainie. Chodzi o objęcie sankcjami chipów produkowanych i sprzedawanych poza USA, ale wykorzystujących technologię amerykańską. Doszło także do upublicznienia adresów firm chińskich omijających sankcje przy dostawach chipów do Rosji.
13 czerwca spotka się G7, aby omówić nowe sankcje Zachodu wobec Rosji.
Bloomberg / Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Ekolodzy atakują pływający gazoport w Polsce, ale nie trafiają
