Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej pozyskają zestawy naprawcze, wyposażenie laboratorium, wozy amunicyjne i warsztaty do systemów obrony powietrznej Pilica+.
Agencja Uzbrojenia poinformowała o podpisaniu czwartego lipca umowy wykonawczej w celu pozyskania zestawów rakietowo-artyleryjskich (ZRA) Pilica+. Drugą stroną umowy jest konsorcjum PGZ-Pilica+. Obejmuje ona dostawę pakietów logistycznych, szkoleniowych i wyposażenie laboratorium dla potrzeby eksploatacji 21 ZRA Pilica+.
W ramach umowy Wojsko Polskie pozyska:
- Zestawy grupowe – umożliwiające realizację napraw wszystkich komponentów Pilicy+, wraz z zespołami, podzespołami i częściami zamiennymi. Będą stanowiły zapas magazynowy w czasie pokoju.
- Zestawy naprawcze – umożliwiające analogiczną naprawę co zestawy grupowe, będące jednak zapasem magazynowym w czasie wojny.
- Warsztaty obsługowo-remontowe (WOR I i II) – razem z naczepami typu POLA (służącymi do przewozów zestawów grupowych i naprawczych) przeznaczonych do zabezpieczenia w warunkach polowych procesów obsługiwania technicznego i napraw komponentów ZRA PILICA+.
- Samochody transportowo-załadowcze – mogące przetransportować do ośmiu rakiet CAMM+.
- Wyposażenie laboratorium – które zabezpieczy proces kształcenia obsad Pilica+ oraz kadry kierowniczej pododdziałów wyposażonych w nie.
Dodatkowo PGZ-Pilica+ zobowiązana jest do opracowania oraz dostarczenia projektu wykonawczego na pojazd amunicyjny, laboratorium i dokumentacji technicznej pozyskanego sprzętu, przeprowadzenia szkolenia oraz wsparcia technicznego.
Agencja Uzbrojenia zauważa również, że komponenty wchodzące w pakiet ZRA Pilica+ będą posiadały indywidualne zestawy części zamiennych. Wartość umowy wynosi około miliarda 400 milionów złotych brutto i będzie realizowana w latach 2024-2029.
Umowa na realizację programu Pilica+ została zawarta czwartego października 2022 roku. Przeciwlotniczne zestawy rakietowe mają pełnić rolę podstawowych systemów przeciwlotniczych Wojsk Obrony Przeciwlotniczej.
Agencja Uzbrojenia / Marcin Karwowski
Piekarski: Obrona powietrzna Ukrainy i Izraela przez Zachód to dwie różne sprawy (ROZMOWA)