(Wojciech Jakóbik)
W przeciwieństwie do polskich, słowackie firmy nie muszą obawiać się ograniczeń dostaw energii elektrycznej ze względu na utrzymujące się upały.
Operator sieci elektroenergetycznej SEPS ani największy dostawca energii Slovenske Elektrarne (SE) nie zanotowały żadnych problemów w funkcjonowaniu. Rzecznik SEPS Norbert Deak powiedział, że popyt i podaż w kraju są zbalansowane.
– Dostawcy już odpowiednio reagują w związku z wyższymi temperaturami. Powinni także rozważyć zakup energii czy to w Słowacji, czy za granicą, w celu poradzenia sobie z tą wymagającą sytuacją.
Rzecznik SE Janka Burdova przekonuje, że wytwarzanie energii elektrycznej w firmie przebiega z godnie z planem a wysokie temperatury nie stanowią tu żadnego problemu. SE pracuje zgodnie z ustalonym wcześniej planem.