AlertEnergetykaGaz.

Coroczna konserwacja Norwegów może wstrzymać dostawy gazu do Europy

Liczniki. Źródło: Freepik

Liczniki. Źródło: Freepik

Norweski przemysł gazowy przygotowuje się do corocznych prac konserwacyjnych w kluczowym momencie dla Europy. Prace tego typu zwykle odbywają się latem, gdy popyt na gaz jest niższy, w tym roku zbiegną się z okresem dużej zmienności cen.

Od końca sierpnia przez około trzy tygodnie Europa będzie musiała radzić sobie bez gazu odpowiadającego dziennym potrzebom Włoch lub Francji. Każda nieprzewidziana zmiana harmonogramu prac może spowodować poważne wahania dostępności gazu i cen na rynku.

Norwegia, która po inwazji Rosji na Ukrainę przejęła pozycję głównego dostawcy gazu do Europy, będzie musiała zmniejszyć dostawy o ponad 120 milionów metrów sześciennych dziennie, co stanowi około jednej trzeciej normalnych przepływów do Europy.

Pomimo tego, że europejskie magazyny gazu są wypełnione bardziej niż zwykle o tej porze roku, a kontynent zwiększył zdolności w zakresie odnawialnych źródeł energii oraz importu skroplonego gazu ziemnego (LNG), rynek pozostaje wrażliwy. W przypadku nieoczekiwanych problemów ceny gazu mogą wzrosnąć, co odczują zarówno przemysł, jak i konsumenci.

Financial Post / Mateusz Gibała

Ciepłownie Warszawy rezygnują z węgla


Powiązane artykuły

Autobus wodorowy. Fot. Biznes Alert

Jak wygląda przyszłość wodoru w polskim transporcie?

Liczba czynnych stacji tankowania i pojazdów napędzanych wodorem na ulicach determinuje poziom wykorzystania tej technologii. Obecnie w Polsce jest tylko...

Cięcia w produkcji energii z OZE rosną. A rekompensat brak

Nierynkowe ograniczenia produkcji energii przez przemysłowe instalacje OZE nadal rosną, choć na razie nie tak dynamicznie, jak w ubiegłym roku....
Gazprom. Źródło: Flickr

Gazprom w opałach. Rosja wszczęła postępowanie antymonopolowe

Rosyjski organ antymonopolowy wszczął postępowanie przeciwko Gazpromowi, w związku ze spadkiem wolumenu i ceny benzyny sprzedawanej na giełdzie w Sankt...

Udostępnij:

Facebook X X X