Państwa członkowskie Unii Europejskiej podjęły decyzję o wprowadzeniu ceł na chińskie samochody elektryczne. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez PAP, choć kilka krajów wyraziło sprzeciw, większość członków poparła to rozwiązanie, co pozwala Komisji Europejskiej nałożyć stałe cła na pięć lat.
Przeciwko wprowadzeniu ceł opowiedziały się Niemcy, Węgry, Malta, Słowenia i Słowacja. Z kolei Belgia, Czechy, Grecja, Hiszpania, Chorwacja, Cypr, Luksemburg, Austria, Portugalia, Rumunia, Szwecja i Finlandia wstrzymały się od głosu. Pozostałe kraje poparły wniosek, co oznaczało, że uzyskano wystarczającą większość do jego przyjęcia.
Chiny są największym producentem pojazdów elektrycznych na świecie, a ich eksport tych pojazdów wzrósł o 70% w 2023 roku, osiągając wartość 34,1 mld dolarów. Unia Europejska jest największym odbiorcą chińskich samochodów elektrycznych, co stanowi prawie 40% chińskiego eksportu w tej kategorii.
W 2023 roku państwa UE zakupiły chińskie samochody elektryczne o wartości 3,5 mld euro, co stanowiło wzrost o prawie 40% w porównaniu do poprzedniego roku. Niska cena chińskich aut, średnio o 20% niższa niż europejskich, wywołała obawy w Unii Europejskiej oraz w niektórych stolicach państw członkowskich.
Polska Agencja Prasowa
Komisja Europejska kwestionuje chińskie śledztwo w sprawie unijnego nabiału przed WTO