AktualnościEnergetykaRopa

Dwa lata od wybuchu wojny, Europa korzysta z rosyjskich zasobów

Rurociąg fot. Gazprom

W kolejnym z raportów Ośrodek Studiów Wschodnich, porusza ciekawą kwestię dywersyfikacji dostaw, i derusyfikacji dostaw surowców z Rosji do Europy. Zapraszamy do zapoznania się z raportem. 

Rozpoczęcie przez Rosję pełnoskalowej agresji przeciw Ukrainie i wojna gospodarcza z Zachodem skutkowały bezprecedensowym zmniejszeniem powiązań energetycznych Unii Europejskiej z Moskwą. Bruksela okazała się bardziej, niż wielu się spodziewało, skłonna do odchodzenia od sprowadzania rosyjskich surowców energetycznych, czego przykładem mogą być sankcje nałożone na import ropy i produktów naftowych. W trakcie kryzysu gazowego zaprezentowała determinację, by w niespotykanym tempie zróżnicować dostawy tego surowca i w znacznym stopniu zastąpić skokowo malejące jego wolumeny z Rosji. Działania na rzecz dalszej dywersyfikacji trwają, co widać zarówno na polu surowców energetycznych, jak i powiązań elektroenergetycznych. Po zakończonej sukcesem awaryjnej (w warunkach wojennych) synchronizacji Ukrainy z europejską siecią elektroenergetyczną od rosyjskiego systemu – w lutym 2025 roku – planują odłączyć się państwa bałtyckie.

Pomimo tych dokonań i politycznego celu pełnego odejścia od importu węglowodorów z Rosji więzi energetyczne z nią nie zostały w równym stopniu ograniczone we wszystkich krajach członkowskich UE. Trwająca wojna czyni z tych zależności czynnik ryzyka dla tych państw i całej Unii. Zauważamy to zwłaszcza w Europie Środkowej – większość krajów regionu wciąż w dużej mierze polega na gazie i ropie z Rosji. Tymczasem od lipca widać problemy z częścią dostaw rosyjskiej ropy, a od początku 2025 roku najpewniej ustanie tranzyt gazu przez Ukrainę. Rosja pozostaje również ważnym graczem w europejskim i światowym jądrowym łańcuchu paliwowym, a tamtejsze koncerny nadal posiadają aktywa w unijnej infrastrukturze rafineryjnej.

Cały raport OSW można znaleźć tutaj

Biznes Alert / Ośrodek Studiów Wschodnich

Komisja Europejska wszczęła postępowanie wobec m.in. Polski. Chodzi o dyrektywę o OZE


Powiązane artykuły

17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...
Uroczystość podpisania kontraktu Westinghouse-MVM. Fot. WEC

Partner atomowy Polski dostarczy paliwo jądrowe na Węgry

Westinghouse, amerykański dostawca paliwa jądrowego i projektant reaktorów pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, podpisał kontrakt z węgierskim dystrybutorem energii elektrycznej. Amerykanie...
Inspekcja. Fot. Freepik

Przedsiębiorcy o inspekcji pracy: Nowe uprawnienia budzą wątpliwości

Konfederacja Lewiatan, zrzeszająca przedsiębiorców z różnych sektorów gospodarki, komentuje trzecią wersję projektu zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy (PIP)....

Udostępnij:

Facebook X X X