Najważniejsze informacje dla biznesu

Amerykańska energetyka jądrowa wraca do gry. Westinghouse, dostawca technologii do polskiego atomu, stawia na USA i Europę

Firma Westinghouse umacnia swoją pozycję w energetyce jądrowej, odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie na stabilne źródła energii. W obliczu rozwoju AI i napięć geopolitycznych firma inwestuje w USA i Europie, dostarczając technologię m.in. do pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.

Westinghouse Electric odbudowuje swoją pozycję w energetyce jądrowej po wyzwaniach związanych z reaktorami AP1000, które napotkały biurokratyczne opóźnienia i wzrost kosztów.

Po wyjściu z bankructwa kilka lat temu firma konsekwentnie dąży do dokończenia budowy wstrzymanych reaktorów jądrowych w Karolinie Południowej, odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie na niezawodne, bezemisyjne źródła energii – kluczowe dla dynamicznie rozwijającego się sektora technologicznego i centrów danych.

– Jesteśmy niezwykle optymistycznie nastawieni do projektu elektrowni V.C Summer w Karolinie Południowej. Uważamy, że dokończenie tej inwestycji jest kluczowe, wykonalne, opłacalne i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wspierać zakład energetyczny Santee Cooper oraz stan Karolina Południowa w podjęciu decyzji prowadzącej do ukończenia budowy — powiedział w wywiadzie dla stacji CNBC Dan Lipman, prezes ds. systemów energetycznych w Westinghouse.

Renesans amerykańskiego atomu

Jednym z kluczowych czynników odrodzenia amerykańskiej energetyki jądrowej był rosnący rynkowy popyt na stabilne i niezawodne źródła energii.

Według Spencera Kimballa z telewizji “CNBC”, dynamiczna ekspansja sektora big tech oraz rozwijanych przez niego technologii, takich jak sztuczna inteligencja, doprowadziła do ogromnego zapotrzebowania na energię elektryczną.

Dziennikarz podawał, że elektrownie jądrowe, jako sprawdzone i bezpieczne źródła są naturalnym rozwiązaniem tego wyzwania.

We wrześniu ubiegłego roku Microsoft podpisał umowę na wznowienie działalności elektrowni jądrowej Three Mile Island w Pensylwanii, planując jej ponowne uruchomienie do 2028 roku. Na mocy tej umowy firma zobowiązała się do zakupu 100 procent energii produkowanej przez elektrownię przez 20 lat. Cała inwestycja opiewa na 1,6 miliarda dolarów.

Coraz większa uwaga Westinghouse kieruje się także ku Europie Środkowej i Wschodniej, gdzie państwa poszukują niezależności energetycznej w obliczu geopolitycznych napięć i zagrożeń dla bezpieczeństwa dostaw.

— Tego rodzaju aktywa przyciągają przemysł, który opiera się na energii dostępnej 24/7, 365 dni w roku – a to właśnie zapewnia AP1000 — kwituje Dan Lipman.

Westinghouse, obok firmy Bechtel, został wybrany jako dostawca technologii dla pierwszej polskiej elektrowni jądrowej powstającej w gminie Choczewo na Pomorzu. W nowym obiekcie zastosowane zostaną nowoczesne reaktory AP1000, stanowiące sprawdzone i bezpieczne źródło stabilnej energii.

Biały Dom na “tak”

Chris Wright, były sekretarz energii w administracji Donalda Trumpa, pozytywnie ocenił rozwój energetyki jądrowej, podkreślając jej kluczową rolę w zaspokojeniu rosnących potrzeb energetycznych napędzanych przez rozwój sztucznej inteligencji.

W rozmowie z Fox News Wright zwrócił uwagę, że największą barierą dla pełnego wykorzystania potencjału amerykańskiej energetyki jądrowej są nadmierne regulacje, które zamiast wspierać rozwój tej strategicznej branży, jedynie go spowalniają.

– Naszym celem jest usunięcie przeszkód, zbliżenie prywatnych firm i ustalenie, jakiego rodzaju impuls może być potrzebny, aby rozpocząć prace budowlane i urzeczywistnić następne pokolenie małych reaktorów modułowych – powiedział Wright.

Aby wygrać wyścig w dziedzinie sztucznej inteligencji, amerykański sekretarz energii określił, że jego kraj potrzebuje niezawodnej i przystępnej cenowo energii elektrycznej oraz infrastruktury do jej przesyłu.

Tomasz Winiarski

Ministerstwo przemysłu chce dwóch elektrowni jądrowych w Polsce. Ale rząd nie ma pieniędzy. Czy za budowę drugiego atomu zapłaci PGE?

Firma Westinghouse umacnia swoją pozycję w energetyce jądrowej, odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie na stabilne źródła energii. W obliczu rozwoju AI i napięć geopolitycznych firma inwestuje w USA i Europie, dostarczając technologię m.in. do pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.

Westinghouse Electric odbudowuje swoją pozycję w energetyce jądrowej po wyzwaniach związanych z reaktorami AP1000, które napotkały biurokratyczne opóźnienia i wzrost kosztów.

Po wyjściu z bankructwa kilka lat temu firma konsekwentnie dąży do dokończenia budowy wstrzymanych reaktorów jądrowych w Karolinie Południowej, odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie na niezawodne, bezemisyjne źródła energii – kluczowe dla dynamicznie rozwijającego się sektora technologicznego i centrów danych.

– Jesteśmy niezwykle optymistycznie nastawieni do projektu elektrowni V.C Summer w Karolinie Południowej. Uważamy, że dokończenie tej inwestycji jest kluczowe, wykonalne, opłacalne i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wspierać zakład energetyczny Santee Cooper oraz stan Karolina Południowa w podjęciu decyzji prowadzącej do ukończenia budowy — powiedział w wywiadzie dla stacji CNBC Dan Lipman, prezes ds. systemów energetycznych w Westinghouse.

Renesans amerykańskiego atomu

Jednym z kluczowych czynników odrodzenia amerykańskiej energetyki jądrowej był rosnący rynkowy popyt na stabilne i niezawodne źródła energii.

Według Spencera Kimballa z telewizji “CNBC”, dynamiczna ekspansja sektora big tech oraz rozwijanych przez niego technologii, takich jak sztuczna inteligencja, doprowadziła do ogromnego zapotrzebowania na energię elektryczną.

Dziennikarz podawał, że elektrownie jądrowe, jako sprawdzone i bezpieczne źródła są naturalnym rozwiązaniem tego wyzwania.

We wrześniu ubiegłego roku Microsoft podpisał umowę na wznowienie działalności elektrowni jądrowej Three Mile Island w Pensylwanii, planując jej ponowne uruchomienie do 2028 roku. Na mocy tej umowy firma zobowiązała się do zakupu 100 procent energii produkowanej przez elektrownię przez 20 lat. Cała inwestycja opiewa na 1,6 miliarda dolarów.

Coraz większa uwaga Westinghouse kieruje się także ku Europie Środkowej i Wschodniej, gdzie państwa poszukują niezależności energetycznej w obliczu geopolitycznych napięć i zagrożeń dla bezpieczeństwa dostaw.

— Tego rodzaju aktywa przyciągają przemysł, który opiera się na energii dostępnej 24/7, 365 dni w roku – a to właśnie zapewnia AP1000 — kwituje Dan Lipman.

Westinghouse, obok firmy Bechtel, został wybrany jako dostawca technologii dla pierwszej polskiej elektrowni jądrowej powstającej w gminie Choczewo na Pomorzu. W nowym obiekcie zastosowane zostaną nowoczesne reaktory AP1000, stanowiące sprawdzone i bezpieczne źródło stabilnej energii.

Biały Dom na “tak”

Chris Wright, były sekretarz energii w administracji Donalda Trumpa, pozytywnie ocenił rozwój energetyki jądrowej, podkreślając jej kluczową rolę w zaspokojeniu rosnących potrzeb energetycznych napędzanych przez rozwój sztucznej inteligencji.

W rozmowie z Fox News Wright zwrócił uwagę, że największą barierą dla pełnego wykorzystania potencjału amerykańskiej energetyki jądrowej są nadmierne regulacje, które zamiast wspierać rozwój tej strategicznej branży, jedynie go spowalniają.

– Naszym celem jest usunięcie przeszkód, zbliżenie prywatnych firm i ustalenie, jakiego rodzaju impuls może być potrzebny, aby rozpocząć prace budowlane i urzeczywistnić następne pokolenie małych reaktorów modułowych – powiedział Wright.

Aby wygrać wyścig w dziedzinie sztucznej inteligencji, amerykański sekretarz energii określił, że jego kraj potrzebuje niezawodnej i przystępnej cenowo energii elektrycznej oraz infrastruktury do jej przesyłu.

Tomasz Winiarski

Ministerstwo przemysłu chce dwóch elektrowni jądrowych w Polsce. Ale rząd nie ma pieniędzy. Czy za budowę drugiego atomu zapłaci PGE?

Najnowsze artykuły