Amerykańska Akademia Srebra ostrzega przed strukturalnym deficytem tego kluczowego metalu. Jego niedobór może zagrozić rozwojowi fotowoltaiki, baterii nowej generacji i technologii opartych na sztucznej inteligencji. Od ponad dziesięciu lat utrzymuje się poziom jego wydobycia w skali około 25 tys. ton rocznie, przy stale rosnącym popycie.
Srebrna Akademia z San Francisco w najnowszym raporcie z 23 kwietnia analizuje pogłębiający się globalny deficyt tego szlachetnego metalu. Nad jego rynkowymi brakami dla potrzeb zarówno monetarnych, jak i jubilerskich można by przejść do porządku dziennego, wychodząc założenia, że jego niedobory są przejściowe i bez większego znaczenia dla gospodarki. Tak niestety nie jest.
Wydobycie na stałym poziomie, popyt rośnie lawinowo
Amerykańska akademia twierdzi, że srebro jest na całym globie metalem energetycznym i niezbędnym dla potrzeb energetyki solarnej, która stale rozwija się i pochłania coraz większe jego ilości.
Tymczasem jego wydobycie i produkcja globalna według portalu Statista od dziesięciu lat utrzymuje się na poziomie zbliżonym do 25 000 ton rocznie. Dzieje się tak niezależne od tego, że popyt nieustannie wzrasta wraz z coraz większą ilością montowanych paneli słonecznych na świecie.
Na każdy gigawat wyprodukowanej energii słonecznej zużywa się 700 000 uncji srebra (22,4 tony) — ta liczba podkreśla jego niezastąpioną rolę w ogniwach fotowoltaicznych. Od 2015 do 2024 roku, moc energetyki słonecznej odnotowała wzrost w skali 460 procent, dochodząc do 467 GW.
Popyt na srebro do ogniw fotowoltaicznych w tym roku może przekroczyć 232 mln uncji (7424 tony). Jednak rynek srebra od pięciu lat znajduje się w strukturalnym deficycie, a niedobór w 2025 roku ma wynieść 117,6 mln uncji. (4076 tony).
Drugim kierunkiem jego zastosowania w coraz większych ilościach przemysłowych jest sztuczna inteligencja. Metal ten ze wglądu na doskonałe parametry przewodności elektrycznej jest tu nie do zastąpienia. Jednak w miarę jak rozwija się ona w technikach militarnych, a szczególnie w lotnictwie, robotyce i centrach danych wymaga bezprecedensowej ilości energii, a jednocześnie branże od robotyki po baterie ścigają się, aby się zelektryfikować, co tylko wzmacnia zapotrzebowanie na ten metal.
Nowa generacja baterii – konkurencja dla litu
Nieuchronnie zatem zbliża się kryzys jego dostaw, tym bardziej, że srebro ma być konkurencyjne dla ogniw litowych w bateriach do samochodów elektrycznych. Baterie srebrno-węglowe Samsunga mają mieć zasięg 600 mil (965 km) EV, 9-minutowe ładowanie i 20-letnią żywotność — przewyższając litowo-jonowe pod każdym względem. Baterie srebrno-cynkowe oferują wyższą gęstość energii i bezpieczniejszą pracę, dzięki czemu idealnie nadają się do urządzeń medycznych i lotnictwa.
Powstaje pytanie: po co zadowalać się litem, skoro srebro umożliwia lżejsze, szybsze i trwalsze magazynowanie energii? Problem zatem nie dotyczy wzrostu cen tego metalu, ale tego, czy uda się zabezpieczyć jego odpowiednie dostawy, aby zapewnić w przyszłości rozwój nowych technologii.
Zwiększone zapotrzebowanie powoduje, że akcje spółek wydobywających srebro wzrosły w ostatnich latach w granicach od 150 do 500 procent. Jednak, główne kopalnie srebra są stosunkowo rzadkie. Większość jego produkcji uzyskuje się jako surowiec uboczny podczas rafinacji takich metali jak miedź, złoto, cynk i ołów, co tym bardziej utrudnia zwiększenie jego racjonalnego pozyskiwania. Światowe kopalnie srebra dostarczają zaledwie 22 procent jego produkcji.
Recesja nie powstrzyma popytu na energię
Zapowiadana globalna recesja gospodarcza może zmniejszyć popyt na srebro. Jest to jednak mało prawdopodobne, gdyż dostęp do energii pozostaje podstawową potrzebą niezależnie od cykli gospodarczych.
Duże projekty infrastruktury energetycznej, szczególnie w zakresie odnawialnych źródeł energii, są często już finansowane lub są one w trakcie realizacji, co zapewnia ciągły popyt na materiały takie jak srebro.
W podsumowaniu amerykańska akademia stwierdza, że w miarę postępu tych projektów popyt na srebro — szczególnie w zastosowaniach solarnych i elektrycznych — pozostanie silny lub nawet wzrośnie, przewyższając podaż i wspierając wyższe ceny nawet pomimo ogólnie nie sprzyjających okoliczności gospodarczych.
Adam Maksymowicz
Stany Zjednoczone szukają surowców na całym świecie. Na celowniku Grenlandia i Kongo