Najważniejsze informacje dla biznesu

Unia przykręca śrubę Rosji. 17 pakiet sankcji został przyjęty

Presja sankcyjna na tym etapie pogłębia problemy gospodarcze Rosji. Pomimo relatywnie ograniczonej efektywności nowego pakietu utrzymanie ekonomicznego nacisku na Federację Rosyjską jest szczególnie istotne ze względu na jej pogarszające się wskaźniki makroekonomiczne. Dotkliwe są zwłaszcza problemy związane z utrzymaniem stabilności finansów publicznych, powstałe wskutek niskich cen ropy naftowej – piszą w najnowszym komentarzu analitycy Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW).

– 20 maja Unia Europejska przyjęła 17. pakiet restrykcji przeciwko FR. Znacznie rozszerza on wykaz podmiotów znajdujących się na unijnych listach sankcyjnych – wpisano na nie 189 tankowców „floty cienia”, a także przedsiębiorstwa zaangażowane w eksport rosyjskiej ropy, w tym jednego z najważniejszych producentów tego surowca z FR – Surgutnieftiegaz – pisze Iwona Wiśniewska i Filip Rudnik, analitycy OSW.

Nowy, siedemnasty pakiet sankcji Unii Europejskiej na Rosję objął kilkadziesiąt firm i osób prywatnych zaangażowanych w dostarczanie uzbrojenia do Federacji Rosyjskiej. Wprowadzono zakaz sprzedaży do Rosji kolejnych towarów podwójnego zastosowania, w tym części zamiennych do obrabiarek, rozszerzając listę produktów objętych restrykcjami. Ponadto sankcjami objęto ponad 30 przedsiębiorstw związanych z rosyjskim przemysłem zbrojeniowym oraz uczestniczących w omijaniu wcześniej nałożonych ograniczeń, w tym podmioty z państw trzecich, takich jak Turcja, Wietnam czy Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Unia Europejska ukarała kilkadziesiąt osób powiązanych z rosyjskim wymiarem sprawiedliwości, umieszczając je na listach sankcyjnych za naruszanie praw człowieka. Sankcje dotknęły również ponad 20 podmiotów oskarżanych o działania destabilizujące na terenie UE, w tym o szerzenie dezinformacji. Te kroki mają na celu dalsze ograniczenie wpływów Rosji oraz wsparcie dla międzynarodowego porządku opartego na poszanowaniu praw człowieka i stabilności.

– Przyjęcie 17. pakietu to przede wszystkim sygnał polityczny skierowany do dwóch odbiorców: Rosji i USA. Kolejne restrykcje pokazują bowiem utrzymującą się jedność UE i jej gotowość do kontynuowania presji sankcyjnej na Moskwę mimo istniejących na tym tle różnic wśród państw członkowskich. Kraje Europy demonstrują także, że w obliczu niepewności co do utrzymania reżimu sankcyjnego przez Waszyngton są one zdeterminowane do przejęcia inicjatywy na tym polu. Bruksela i część stolic Starego Kontynentu podejmują w ten sposób próbę zachęcenia Stanów Zjednoczonych do poczynienia podobnych kroków – piszą analitycy OSW.

Opracował Mateusz Gibała

Presja sankcyjna na tym etapie pogłębia problemy gospodarcze Rosji. Pomimo relatywnie ograniczonej efektywności nowego pakietu utrzymanie ekonomicznego nacisku na Federację Rosyjską jest szczególnie istotne ze względu na jej pogarszające się wskaźniki makroekonomiczne. Dotkliwe są zwłaszcza problemy związane z utrzymaniem stabilności finansów publicznych, powstałe wskutek niskich cen ropy naftowej – piszą w najnowszym komentarzu analitycy Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW).

– 20 maja Unia Europejska przyjęła 17. pakiet restrykcji przeciwko FR. Znacznie rozszerza on wykaz podmiotów znajdujących się na unijnych listach sankcyjnych – wpisano na nie 189 tankowców „floty cienia”, a także przedsiębiorstwa zaangażowane w eksport rosyjskiej ropy, w tym jednego z najważniejszych producentów tego surowca z FR – Surgutnieftiegaz – pisze Iwona Wiśniewska i Filip Rudnik, analitycy OSW.

Nowy, siedemnasty pakiet sankcji Unii Europejskiej na Rosję objął kilkadziesiąt firm i osób prywatnych zaangażowanych w dostarczanie uzbrojenia do Federacji Rosyjskiej. Wprowadzono zakaz sprzedaży do Rosji kolejnych towarów podwójnego zastosowania, w tym części zamiennych do obrabiarek, rozszerzając listę produktów objętych restrykcjami. Ponadto sankcjami objęto ponad 30 przedsiębiorstw związanych z rosyjskim przemysłem zbrojeniowym oraz uczestniczących w omijaniu wcześniej nałożonych ograniczeń, w tym podmioty z państw trzecich, takich jak Turcja, Wietnam czy Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Unia Europejska ukarała kilkadziesiąt osób powiązanych z rosyjskim wymiarem sprawiedliwości, umieszczając je na listach sankcyjnych za naruszanie praw człowieka. Sankcje dotknęły również ponad 20 podmiotów oskarżanych o działania destabilizujące na terenie UE, w tym o szerzenie dezinformacji. Te kroki mają na celu dalsze ograniczenie wpływów Rosji oraz wsparcie dla międzynarodowego porządku opartego na poszanowaniu praw człowieka i stabilności.

– Przyjęcie 17. pakietu to przede wszystkim sygnał polityczny skierowany do dwóch odbiorców: Rosji i USA. Kolejne restrykcje pokazują bowiem utrzymującą się jedność UE i jej gotowość do kontynuowania presji sankcyjnej na Moskwę mimo istniejących na tym tle różnic wśród państw członkowskich. Kraje Europy demonstrują także, że w obliczu niepewności co do utrzymania reżimu sankcyjnego przez Waszyngton są one zdeterminowane do przejęcia inicjatywy na tym polu. Bruksela i część stolic Starego Kontynentu podejmują w ten sposób próbę zachęcenia Stanów Zjednoczonych do poczynienia podobnych kroków – piszą analitycy OSW.

Opracował Mateusz Gibała

Najnowsze artykuły