Najważniejsze informacje dla biznesu

W Teksasie cena elektryczności spadła poniżej zera

(Puls Biznesu/CIRE)

Jak poinformował pb.pl, w niedzielę rano ilość energii produkowanej przez elektrownie wiatrowe w Teksasie była tak duża, że producenci energii musieli płacić stanowemu operatorowi systemowi przesyłowego za jej odbiór.

Około godziny 4:00 popyt na energię był o 45 proc. niższy niż w szczycie wieczornym. Kwadrans po północy cena energii spadła do 17,40 dol. za 1 MWh, a o godz. 1:45 do zera . Potem spadła poniżej zera i utrzymała się tak do ok. 8:15. Około godz. 5:45 cena energii elektrycznej osiągnęła minimalną wartość – minus 8,52 dol. za 1 MWh, czyli tyle jej producenci musieli płacić operatorowi za jej wprowadzenie do systemu – czytamy w pb.pl.

Energy Information Administration wskazuje na 84 podobne przypadki na północnym zachodzie USA w 2011 roku, gdzie w okresie niskiego popytu pojawiła się nadmierna podaż energii produkowanej w hydroelektrowniach.

Autorzy informacji z portalu Slate.com, na który powołuje się pb.pl wskazują jednak na szczególne warunki, w jakich funkcjonuje rynek energii w Teksasie powodujące pojawianie się tam i utrzymanie przez dłuższy czas ujemnych cen energii.

System elektroenergetyczny tego stanu jest odizolowany od systemów sąsiednich stanów. Jednocześnie w Teksasie jest znacznie większy niż w innych stanach udział elektrowni wiatrowych w produkcji energii. W 2014 r. było to 9 proc., podczas gdy całym kraju 4,4 proc. – czytamy w pb.pl.

(Puls Biznesu/CIRE)

Jak poinformował pb.pl, w niedzielę rano ilość energii produkowanej przez elektrownie wiatrowe w Teksasie była tak duża, że producenci energii musieli płacić stanowemu operatorowi systemowi przesyłowego za jej odbiór.

Około godziny 4:00 popyt na energię był o 45 proc. niższy niż w szczycie wieczornym. Kwadrans po północy cena energii spadła do 17,40 dol. za 1 MWh, a o godz. 1:45 do zera . Potem spadła poniżej zera i utrzymała się tak do ok. 8:15. Około godz. 5:45 cena energii elektrycznej osiągnęła minimalną wartość – minus 8,52 dol. za 1 MWh, czyli tyle jej producenci musieli płacić operatorowi za jej wprowadzenie do systemu – czytamy w pb.pl.

Energy Information Administration wskazuje na 84 podobne przypadki na północnym zachodzie USA w 2011 roku, gdzie w okresie niskiego popytu pojawiła się nadmierna podaż energii produkowanej w hydroelektrowniach.

Autorzy informacji z portalu Slate.com, na który powołuje się pb.pl wskazują jednak na szczególne warunki, w jakich funkcjonuje rynek energii w Teksasie powodujące pojawianie się tam i utrzymanie przez dłuższy czas ujemnych cen energii.

System elektroenergetyczny tego stanu jest odizolowany od systemów sąsiednich stanów. Jednocześnie w Teksasie jest znacznie większy niż w innych stanach udział elektrowni wiatrowych w produkcji energii. W 2014 r. było to 9 proc., podczas gdy całym kraju 4,4 proc. – czytamy w pb.pl.

Najnowsze artykuły