Grupa Przemysłowa Baltic rozpoczęła produkcję komponentów na potrzeby budowy morskiej farmy wiatrowej Baltica 2. Będą to klatki anodowe i konstrukcje do cumowania łodzi. Elementy zostaną wyprodukowane w fabrykach w Gdańsku i Gdyni.
Klatki anodowe i konstrukcje pozwalające na cumowanie łodzi, które zostaną wyprodukowane na potrzeby projektu MFW Baltica 2, będą chronić jej fundamenty przed korozją oraz uszkodzeniami mechanicznymi – podają Polska Grupa Energetyczna i duńskie Ørsted, inwestorzy projektu. Grupa Przemysłowa Baltic, której właścicielem jest Agencja Rozwoju Przemysłu, pełni rolę realizacyjnego ramienia polityki przemysłowej państwa.
– Kontrakt na wykonanie przez firmę należącą do Grupy ARP komponentów, które będą wykorzystane w naszym Projekcie Baltica 2, to doskonały przykład realizacji tego celu. To również impuls dla dalszego rozwoju technologicznego całej branży, co jest niezbędne do stabilnego wzrostu sektora offshore wind w Polsce – powiedział Maciej Górski, wiceprezes PGE.
Wiatraki w budowie
Projekt wszedł w tym roku w fazę budowy na morzu. Rozpoczęły się prace przygotowujące dno morskie do posadowienia fundamentów i ułożenia podmorskich kabli. Od połowy 2024 roku trwa już budowa lądowej infrastruktury przyłączeniowej w gminie Choczewo i produkcja kluczowych komponentów za pomocą których moc z Baltica 2 zostanie dostarczona do sieci przesyłowej.
PGE i Ørsted podjęły ostateczną decyzję inwestycyjną dla projektu. Mają zakontraktowane kluczowe komponenty niezbędne do rozpoczęcia budowy MFW Baltica 2 na morzu, a także podpisane wszystkie umowy dotyczące instalacji – fundamentów, kabli, turbin i morskich stacji transformatorowych. Partnerzy posiadają wszystkie niezbędne pozwolenia budowlane. Baltica 2 znacząco przyczyni się do transformacji polskiej energetyki. Dzięki 107 turbinom o łącznej mocy 1,5 GW ta morska farma wiatrowa będzie produkować tyle energii elektrycznej, ile rocznie zużywa ok. 2,5 mln domów – czytamy w komunikacie.
Polska Grupa Energetyczna / Ørsted / Jędrzej Stachura








