AktualnościEnergetykaRopa

Ropa idzie w górę po długiej serii spadków. W tle cła Trumpa i Indie

Prezydent Donald Trump. Fot.: PAP / EPA / Samuel Corum

Przez pięć dni ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadały. Była to najdłuższa seria od maja. W reakcji na cła Donalda Trumpa, wymierzone w Indie, cena poszła w górę. Prezydent USA wprowadził je by zmusić Putina do zakończenia inwazji na Ukrainę.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na IX kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 64,75 dolarów, czyli wyżej o 0,62 procent. Natomiast Brent na ICE na X jest wyceniana po 67,26 dolarów za baryłkę, po wzroście o 0,55 procent oraz stracie w ciągu poprzednich 5 sesji o 8,7 procent.

Trump spełnia groźbę

Donald Trump zaostrzył swoją politykę wobec Rosji. Pierwotnie dał Putinowi 50 dni na zakończenie trwającej inwazji na Ukrainę. 28 lipca zapowiedział ich skrócenie. Termin mija jutro 8 sierpnia, czyli po 25 dniach. Amerykański prezydent zagroził, że nie spełnienia ultimatum poskutkuje nałożeniem ceł wtórnych na państwa handlujące z Rosją ropą.

Dodatkowo Trump zagroził wprowadzeniem ceł na Indie, jeżeli te nie ograniczą zakupu ropy i broni od Rosji. Indyjski rząd nazwał te groźby, jak i unijne sankcje wymierzone w podmioty rafinujące rosyjską ropę, jednostronnymi i bezzasadnymi.

Wczoraj Steve Witkoff, specjalny wysłannik prezydenta USA, spotkał się z Władimirem Putinem. Obie strony określiły rozmowę jako owocną. Mimo to USA wprowadziły wczoraj 25-procentowe cła na import towarów z Indii, które wejdą w życie 27 sierpnia. Wtedy cła całkowite wyniosą 50 procent.

Donald Trump nie potwierdził, że wprowadzi analogiczne do indyjskich cła na Chiny. Stwierdził jednak, że to możliwe.

Spotkanie prezydentów a ropa        

W dokumencie opublikowanym przez Biały Dom można przeczytać, że Trump podtrzymuje dotychczasowe sankcje przeciwko Rosji. Dodatkowo uznaje, że „działania i polityka rządu Federacji Rosyjskiej nadal stanowią nietypowe i nadzwyczajne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych” w związku z wojną przeciwko Ukrainie.

Rosja zaproponowała spotkanie obu prezydentów, Donald Trump go nie potwierdził. Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt powiedziała, że jest otwarty na spotkanie z Putinem i Zełeńskim. Po spotkaniu Witkoff-Putin prezydent USA i Ukrainy odbyli rozmowę telefoniczną. Wołodymyr Zełeński przekazał, że wraz z sojusznikami ma wspólne stanowisko: wojna musi się zakończyć.

– Jest pytanie, czy ewentualne spotkanie Donalda Trump z Putinem odbędzie się w przyszłym tygodniu – powiedział Robert Rennie, szef działu badań rynku towarów i emisji CO2 w Westpac Banking Corp.

Gdy tylko znajdziemy rozwiązanie problemu pokoju między Rosją a Ukrainą, można spodziewać się gwałtownego spadku cen ropy – dodał.

Biznes Alert / PAP / Marcin Karwowski


Powiązane artykuły

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Rusza budowa najgłębszego szybu górniczego w Polsce

Rozpoczął się pierwszy etap projektu Retków, czyli budowy najgłębszego szybu górniczego w Polsce. To inwestycja polskiego giganta miedziowego KGHM w...

Udostępnij:

Facebook X X X