icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Apogeum sprzedaży rosyjskiego gazu w Europie umiarkowanie korzystne dla Gazpromu

(Reuters/Wojciech Jakóbik)

Dyrektor Gazpromu Aleksiej Miller przedstawił wyniki eksportu do Europy i Turcji w trzecim kwartale tego roku. Wyniósł on 41,4 mld m3, co oznacza wzrost o 23 procent w stosunku do analogicznego okresu w zeszłym roku. Eksport we wrześniu zanotował wzrost o 24 procent, do 13,3 mld m3.

Klienci Gazpromu w Europie zachęceni spadającą ceną dostaw indeksowaną do taniejącej ropy naftowej zwiększyli zakupy. Zbierają także zapasy na zimę. Opóźnienie spadku cen gazu indeksowanego do ceny ropy, w stosunku do spadku wartości baryłki wynosi od 6 do 9 miesięcy. Tymczasem ropa zaczęła tanieć w czerwcu 2014 roku, a apogeum spadku przypadło na styczeń 2015 roku. Oznacza to, że mniej więcej teraz klienci rosyjskiego koncernu odczuwają największy spadek ceny.

Obecnie ropa podniosła się z minimum w okolicach 40 dolarów za baryłkę do poziomu 50 dolarów, wokół którego stabilnie oscyluje.

Spadek cen surowca jest dla Gazpromu umiarkowanie korzystny, bo chociaż zwiększa wolumen sprzedawanego surowca, to jednocześnie obniża przychody na metr sześcienny gazu.

Gazprom zanotował w pierwszym kwartale tego roku zysk netto w wysokości 382 mld rubli. To wzrost przychodów w rublach, ale spadek w dolarach. Jest tak, ponieważ rosyjska waluta straciła mocno na wartości.

Licząc w rublach zyski Gazpromu wzrosły o 71 procent – pisze Jack Farchy z Financial Times. Jednak było to możliwe głównie przez spadek wartości tej waluty. Dolar kosztował w pierwszej połowie 2014 roku 35 rubli. Obecnie jest wart ponad 60 rubli.

Gazprom nie podał wyników w przeliczeniu na amerykańską walutę. Jeżeli liczyć zysk w dolarach, to Gazprom zanotował spadek. W pierwszym kwartale 2014 roku Gazprom zarobił 8 mld dolarów. W pierwszej ćwiartce tego roku było to 5,9 mld dolarów.

(Reuters/Wojciech Jakóbik)

Dyrektor Gazpromu Aleksiej Miller przedstawił wyniki eksportu do Europy i Turcji w trzecim kwartale tego roku. Wyniósł on 41,4 mld m3, co oznacza wzrost o 23 procent w stosunku do analogicznego okresu w zeszłym roku. Eksport we wrześniu zanotował wzrost o 24 procent, do 13,3 mld m3.

Klienci Gazpromu w Europie zachęceni spadającą ceną dostaw indeksowaną do taniejącej ropy naftowej zwiększyli zakupy. Zbierają także zapasy na zimę. Opóźnienie spadku cen gazu indeksowanego do ceny ropy, w stosunku do spadku wartości baryłki wynosi od 6 do 9 miesięcy. Tymczasem ropa zaczęła tanieć w czerwcu 2014 roku, a apogeum spadku przypadło na styczeń 2015 roku. Oznacza to, że mniej więcej teraz klienci rosyjskiego koncernu odczuwają największy spadek ceny.

Obecnie ropa podniosła się z minimum w okolicach 40 dolarów za baryłkę do poziomu 50 dolarów, wokół którego stabilnie oscyluje.

Spadek cen surowca jest dla Gazpromu umiarkowanie korzystny, bo chociaż zwiększa wolumen sprzedawanego surowca, to jednocześnie obniża przychody na metr sześcienny gazu.

Gazprom zanotował w pierwszym kwartale tego roku zysk netto w wysokości 382 mld rubli. To wzrost przychodów w rublach, ale spadek w dolarach. Jest tak, ponieważ rosyjska waluta straciła mocno na wartości.

Licząc w rublach zyski Gazpromu wzrosły o 71 procent – pisze Jack Farchy z Financial Times. Jednak było to możliwe głównie przez spadek wartości tej waluty. Dolar kosztował w pierwszej połowie 2014 roku 35 rubli. Obecnie jest wart ponad 60 rubli.

Gazprom nie podał wyników w przeliczeniu na amerykańską walutę. Jeżeli liczyć zysk w dolarach, to Gazprom zanotował spadek. W pierwszym kwartale 2014 roku Gazprom zarobił 8 mld dolarów. W pierwszej ćwiartce tego roku było to 5,9 mld dolarów.

Najnowsze artykuły