Pekin zakończył antymonopolowe śledztwo wymierzone w Google, kontynuuje jednak działania prawne przeciwko Nvidii. Jak wyjaśniają źródła bliskie sprawy chodzi, o wywarcie nacisku na USA w trwających negocjacjach, przy jednoczesnym pokazaniu na przykładzie Google, że Chiny są skłonne do ustępstw.
Podczas wojny celnej między USA a Chinami, gdy cła obu stron sięgały około 100 procent, Pekin wszczął w lutym dochodzenia antymonopolowe przeciwko Google. Państwo środka badało dominującą pozycję amerykańskiego koncernu na rynku systemów operacyjnych. Do spółki należy, wykorzystywany w urządzeniach mobilnych, Android. Chiny sprawdzały wpływ pozycji Googla na miejscowych producentów telefonów (np. Oppo i Xiaomi) korzystających z tego oprogramowania.
Prawny nacisk
Państwowa Administracja Regulacji Rynku podjęła decyzję o zamknięciu sprawy, o czym informuje Financial Times powołując się na źródła blisko sprawy. Google nie został oficjalnie poinformowany o zamknięciu sprawy.
Informatorzy dziennika twierdzą, że Pekin zdecydował się na taki ruch, by skoncentrować ofensywę prawną na Nvidii. Chiny w ten sposób chcą wytworzyć punkt nacisku w rozmowach handlowych z USA. Jednocześnie zaniechania działania przeciwko Google, ma wysłać informację do Waszyngtonu, że Pekin może być elastyczny w negocjacjach.
Kłopoty Nvidii
Nvidii grozi kara pieniężna w wysokości do 10 procent wysokości jej sprzedaży w 2024 roku. Chiny twierdzą, że spółka naruszyła miejscowe prawo antymonopolowe, poprzez przejęcie Mellanox Technologies (izraelsko-amerykańskiego dostawcę produktów sieciowych). Transakcja została warunkowo zatwierdzona przez Chiny w 2020 roku.
Chiny zabroniły również swoim największym firmom technologicznym zakupu układów sztucznej inteligencji, pochodzących z Nvidii.
W środę akcje spółki spadły o 2,6 procent (wynosząc 609,50 zł). W czwartek zaczęły rosnąć, obecnie osiągając poziom 630 złotych.
Nvidia rozszerza działania lobbingowe w USA. W pierwszej połowie 2025 roku wydała prawie 1,9 miliona dolarów na lobbing (w całym ubiegłym roku było to 640 tysięcy). W sierpniu zatrudniła trzy nowe firmy zajmujące się lobbingiem.
Negocjacje
Oba mocarstw odbyły trzydniowe negocjacje w Madrycie dotyczące handlu. Według doniesień medialnych Donald Trump i Xi Jinping w piątek sfinalizują umowę dotyczącą przyszłości TikToka. USA domagają się sprzedaży części udziałów, obawiają się, że aplikacja służy do nielegalnego zbierania informacji.
Wyszukiwarka Google jest zablokowana w Chinach, ale koncern prowadzi inną działalność m.in. emitując reklamy chińskich firm za granicą i sprzedając usługi w chmurze.
Financial Times / Reuters / Biznes Alert / Marcin Karwowski