(Vz.ru/Piotr Stępiński)
Umowa, która może zostać przyjęta podczas paryskiej konferencji ONZ poświęconej zmianom klimatu, powinna być wszechstronna i mająca moc wiążącą – powiedział francuski prezydent Francois Hollande.
Stwierdził również, że państwa rozwinięte powinny ponieść główny ciężar odpowiedzialności za zmiany klimatu, ponieważ właśnie one wyemitowały największą część gazów cieplarnianych w historii ludzkości.
Wczoraj Hollande minutą ciszy upamiętniającą ofiary niedawnych ataków terrorystycznych w Paryżu otworzył w podparyskim Le Bourget światową konferencję ONZ poświęconą kwestiom zmian klimatu (COP21).
Światowe forum potrwa od 30 listopada do 11 grudnia. Według oczekiwań jego wynikiem ma być podpisanie nowego, międzynarodowego porozumienia, które zapewnił konsolidację międzynarodowych wysiłków na rzecz zmniejszenia obciążeń systemu klimatycznego i zastąpienia po 2020 roku Protokołu z Kioto. Głównym celem paryskiego forum jest uzgodnienie takich środków, które pozwoliłyby utrzymywać wzrost globalnej temperatury w przedziale do 2 stopni Celsjusza.
Przewodniczący szczytu francuski minister spraw zagranicznych Laurent Fabius przed jego rozpoczęciem ostrożnie zauważył, że stronom pozostało jeszcze tylko znalezienie konsensusu w sprawie głównych kwestii odpowiadającym interesom narodowym każdego z państw.
– Jednakże sukces jest w pełni osiągalny – wyraził nadzieję Laurent Fabius.