Najważniejsze informacje dla biznesu

Trenin: Rosja potrzebuje planu C

W czasie gdy konfrontacja z zachodem ma nadal trwać, Rosja nie może wskrzesić swojej zorientowanej na zachód, albo Eurazję polityki zagranicznej. W relacjach z innymi krajami, unikanie kryzysu powinno być podstawą podczas szukania nowej strategii. Ponowne przemyślenie tych spraw powinno być poparte reformami wewnętrznymi, inaczej władze Rosji podzielą los Romanowów w I Wojnie Światowej – czytamy na stronie Carnegie Moscow Center.

W 2014 r. ćwierćwiecze najlepszych relacji z potęgami zakończyło się. Poprzez interwencję na Ukrainie i w Syrii, Moskwa rzuciła Waszyngtonowi rękawice. Obecnie ta stanowczość Rosji ma bardzo wątłe podstawy. Władze powinny się cofnąć myślami do 1914 r., gdy podczas starcia światowych potęg, potęga Romanowów upadła. Jeżeli obecne elity rządzące nie chcą podzielić ich losu, muszą przeprowadzić reformy wewnętrzne i przeprowadzić kompleksową naprawę instytucji w kraju.

Ostatnie działania Rosji zakwestionowały porządek świata, który po zimnej wojnie próbował ustalić Waszyngton, a konflikt z USA postępuje. Chociaż są momenty gdy napięcie maleje i współpraca jest możliwa, to ciężko znaleźć oczywiste, strategiczne rozwiązanie. Do tego Amerykanie mają dużo powodów do niezgody z Chinami.

Ponadto Rosja oziębiła swoje stosunki z dużą częścią Europy i będzie miała w dającej się przewidzieć przyszłości, przy swoich granicach Ukrainę, która swoją narodową tożsamość buduje na wrogości do Moskwy. Dodatkowo Putinowi nie za dobrze idzie na Bliskim Wschodzie. Wszystko to jest ceną powrotu na światową arenę polityczną po 25 latach przerwy.

Obie koncepcje polityki zagranicznej, z których pierwsza (Plan A) polegała na lepszej współpracy z zachodem, a druga (Pan B) na koncepcji Unii Eurazjatyckiej upadły.

Teraz Rosja musi przyjąć wiadomości realia i trzeźwo ocenić sytuację, stwierdzić co jest możliwe, a co nie. Do kategorii „pożądane, ale niemożliwe” moglibyśmy zaliczyć kilka wielkich idei, takich jak: nowy reset stosunków z następnym prezydentem USA, odnowienie koncepcji Gorbaczowa o wielkiej Europie od Lizbony do Władywostoku, albo porównywaną do koalicji antyhitlerowskiej, wspólną z zachodem walkę z Państwem Islamskim.

Zamiast tego Rosja powinna skupić się na bardziej realnych celach, takich jak uniknięcie całkowitej konfrontacji z USA, trzeba też uniknąć niechcianego konfliktu z innymi krajami.

Moskwa powinna też ożywić działanie skostniałych instytucji, takich Rada NATO-Rosja, która to powinna przeciwdziałać kryzysom dyplomatycznym z pomocą „gorących linii” i tajnych kanałów łączności.

Nie jest potrzebne tworzenie nowych bloków państw, czy to ze wschodem czy z zachodem. Rosja jest wystarczająco duża, aby odegrać ważną rolę nawet sama, ale potrzebuje rozwoju i nowej strategii regionalnej. Kraj ten nie odrodzi się jako światowa potęga, jeżeli nie przełamie swoich wewnętrznych słabości. Chodzi na przykład o zapewnienie wszystkim obywatelom równości wobec prawa, uczynienie administracji państwowej, na wszystkich szczeblach odpowiedzialną za obywateli, usunięcie sztucznych barier dla biznesu, ustanowienie priorytetem: służby zdrowia, nauki, edukacji, technologii i innowacji oraz ustalenie poprzez ogólnonarodową debatę, nowych celów polityki zagranicznej.

Źródło: Carnegie Moscow Center

 

 

 

W czasie gdy konfrontacja z zachodem ma nadal trwać, Rosja nie może wskrzesić swojej zorientowanej na zachód, albo Eurazję polityki zagranicznej. W relacjach z innymi krajami, unikanie kryzysu powinno być podstawą podczas szukania nowej strategii. Ponowne przemyślenie tych spraw powinno być poparte reformami wewnętrznymi, inaczej władze Rosji podzielą los Romanowów w I Wojnie Światowej – czytamy na stronie Carnegie Moscow Center.

W 2014 r. ćwierćwiecze najlepszych relacji z potęgami zakończyło się. Poprzez interwencję na Ukrainie i w Syrii, Moskwa rzuciła Waszyngtonowi rękawice. Obecnie ta stanowczość Rosji ma bardzo wątłe podstawy. Władze powinny się cofnąć myślami do 1914 r., gdy podczas starcia światowych potęg, potęga Romanowów upadła. Jeżeli obecne elity rządzące nie chcą podzielić ich losu, muszą przeprowadzić reformy wewnętrzne i przeprowadzić kompleksową naprawę instytucji w kraju.

Ostatnie działania Rosji zakwestionowały porządek świata, który po zimnej wojnie próbował ustalić Waszyngton, a konflikt z USA postępuje. Chociaż są momenty gdy napięcie maleje i współpraca jest możliwa, to ciężko znaleźć oczywiste, strategiczne rozwiązanie. Do tego Amerykanie mają dużo powodów do niezgody z Chinami.

Ponadto Rosja oziębiła swoje stosunki z dużą częścią Europy i będzie miała w dającej się przewidzieć przyszłości, przy swoich granicach Ukrainę, która swoją narodową tożsamość buduje na wrogości do Moskwy. Dodatkowo Putinowi nie za dobrze idzie na Bliskim Wschodzie. Wszystko to jest ceną powrotu na światową arenę polityczną po 25 latach przerwy.

Obie koncepcje polityki zagranicznej, z których pierwsza (Plan A) polegała na lepszej współpracy z zachodem, a druga (Pan B) na koncepcji Unii Eurazjatyckiej upadły.

Teraz Rosja musi przyjąć wiadomości realia i trzeźwo ocenić sytuację, stwierdzić co jest możliwe, a co nie. Do kategorii „pożądane, ale niemożliwe” moglibyśmy zaliczyć kilka wielkich idei, takich jak: nowy reset stosunków z następnym prezydentem USA, odnowienie koncepcji Gorbaczowa o wielkiej Europie od Lizbony do Władywostoku, albo porównywaną do koalicji antyhitlerowskiej, wspólną z zachodem walkę z Państwem Islamskim.

Zamiast tego Rosja powinna skupić się na bardziej realnych celach, takich jak uniknięcie całkowitej konfrontacji z USA, trzeba też uniknąć niechcianego konfliktu z innymi krajami.

Moskwa powinna też ożywić działanie skostniałych instytucji, takich Rada NATO-Rosja, która to powinna przeciwdziałać kryzysom dyplomatycznym z pomocą „gorących linii” i tajnych kanałów łączności.

Nie jest potrzebne tworzenie nowych bloków państw, czy to ze wschodem czy z zachodem. Rosja jest wystarczająco duża, aby odegrać ważną rolę nawet sama, ale potrzebuje rozwoju i nowej strategii regionalnej. Kraj ten nie odrodzi się jako światowa potęga, jeżeli nie przełamie swoich wewnętrznych słabości. Chodzi na przykład o zapewnienie wszystkim obywatelom równości wobec prawa, uczynienie administracji państwowej, na wszystkich szczeblach odpowiedzialną za obywateli, usunięcie sztucznych barier dla biznesu, ustanowienie priorytetem: służby zdrowia, nauki, edukacji, technologii i innowacji oraz ustalenie poprzez ogólnonarodową debatę, nowych celów polityki zagranicznej.

Źródło: Carnegie Moscow Center

 

 

 

Najnowsze artykuły