EnergetykaEnergia elektrycznaWęgiel. energetyka węglowa

Duże koszty zastąpienia energii węglowej

(CIRE.PL/Rzeczpospolita)

Na odtworzenie mocy w elektrowniach węglowych polska energetyka w perspektywie 2030 r. może potrzebować nawet 70 mld zł, a coraz więcej banków wycofuje się z finansowania tego typu inwestycji – zwraca uwagę poniedziałkowa “Rzeczpospolita”, na którą powołuje się portal CIRE.PL.


Dziennik przypomina, że do 2030 r. ze względów środowiskowych trzeba będzie wyłączyć z eksploatacji bloki węglowe o mocy ok. 12 GW. Według przedstawionych w artykule szacunków analityków, odtworzenie takich mocy to koszt sięgający nawet 70 mld zł.

Pozyskanie przez firmy energetyczne takich środków na nowe moce w elektrowniach węglowych będzie jednak w ocenie “Rz” stwarzało coraz więcej problemów. Gazeta przypomina, że z finansowania inwestycji związanych z węglem wycofał się niedawno ING, HSBC, Credit Agricole oraz Allianz, a wiele innych instytucji finansowych zapowiada przykręcenie finansowego kurka dla węglowych inwestycji.

Takie podejście instytucji finansowych w ocenie analityków już zmusza polskie firmy energetyczne do zmian w planach inwestycyjnych, ale pojawiają się też opinie, że strumieniowi finansowania dla inwestycji węglowych jeszcze daleko do wyschnięcia.

Cytowany przez “Rz” Paweł Puchalski z DM BZ WBK zwraca uwagę, że najprawdopodobniej bardziej restrykcyjne podejście części banków da szansę na zarobki tym, którzy nie wycofają się z kredytowania inwestycji węglowych. Jednak koszty tego finansowania wzrosną i pewnie pojawią się dodatkowe wymagania co do zabezpieczeń np. w postaci gwarancji Skarbu Państwa.

Według “Rz” nerwowości nie wykazują w tym względzie też bezpośrednio zainteresowani, czyli grupy energetyczne. Widzą one między innymi szanse na pozyskanie kapitału na inwestycje węglowe w chińskich instytucjach finansowych. Jak pisze dziennik, w tym kierunku patrzy PGE, a Tauron już przeciera szlaki, bo do konsorcjum refinansującego program obligacji na kwotę 6,3 mld zł zaproszono chiński bank ICBC.

Jednocześnie pojawiają się opinie, że w sytuacji odwracania się od węgla międzynarodowych instytucji finansowych energetyka musi w większym stopniu liczyć na krajowe podmioty takie jak PKO BP, PZU, BGK, czy PIR, ale tu pojawiają się obawy czy sytuacji nie skomplikuje szykowany przez rząd podatek bankowy.


Powiązane artykuły

Elon Musk. Źródło: innotechtoday

Tesla chce dostarczać energię elektryczną w Wielkiej Brytanii

Tesla, znana przede wszystkim z produkcji samochodów elektrycznych, złożyła wniosek do brytyjskiego regulatora energetycznego (Ofgem) o dystrybucję energii elektrycznej do...
Ładowarki Ekoenergetyka x IONITY. Fot. Ekoenergetyka

Polski producent ładowarek szykuje się do zamorskiego podboju

Ekoenergetyka, polski producent szybkich stacji ładowania DC ma za sobą udany 2024 rok, zwłaszcza na tle konkurentów z branży. Jej...

Ile OZE do 2030 roku? Polska redukuje plany

56,1 procent energii z zielonych źródeł. Tak brzmiał plan Polski jeszcze w październiku ubiegłego roku. Według aktualizacji KPEiK udział zmniejszy...

Udostępnij:

Facebook X X X