(IRNA/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)
Eksport gazu do Europy będzie opłacalny, jeżeli utrzyma się trend spadkowy cen ropy naftowej – powiedział dyrektor ds. międzynarodowych National Iranian Gas Company (NIGC) Azizollah Ramezani.
Stwierdził również, że ,,priorytetowe dla eksportu irańskiego LNG są kraje regionu Bliskiego Wschodu oraz Chiny i Indie”. Przyznał, że obecnie, pomimo faktu, iż Iran posiada największe na świecie zasoby gazu ziemnego, jego udział w światowym eksporcie surowca jest stosunkowo niewielki.
– Musimy zwiększyć nasz udział dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii. Chociaż Iran posiada zasoby gazu w wielkości 34 bln m3, to wydobywa około 200 mld m3 rocznie – powiedział Ramezani.
– Na chwilę obecną eksport LNG do Europy jest bardziej opłacalny. Planowane przez Stany Zjednoczone dostawy LNG do Europy zmniejszą zależność kontynentu od rosyjskiego gazu – stwierdził przedstawiciel NIGC.
Powiedział również, że Rosja eksportuje do Europy gaz poprzez gazociąg o długości 3 tys. km dodając, że Iran mógłby także wprowadzić swój surowiec na europejski rynek kładąc podobny rurociąg.
Komisja Europejska ma przygotować plan rozwoju sektora LNG w Europie, który pozwoli na zmniejszenie zależności od dostaw z Rosji. To ważne dla Polski, która w przyszłym roku ma uruchomić swój terminal na gaz skroplony. W przyszłości Polacy będą mogli importować tani gaz z USA w oparciu o bardziej przystępne, elastyczne kontrakty. To zagrożenie dla udziałów Rosji w naszym rynku gazu.
Irańczycy przyznawali już, że na razie nie jest opłacalna ekonomicznie budowa gazociągów, które umożliwiłyby eksport gazu przy użyciu rur do Europy. Ich zdaniem eksport LNG jest bardziej opłacalny. Obecnie Iran wydobywa 175 mld m3 rocznie. Większość zużywa sam, jako czwarty po Chinach, USA i Rosji konsument gazu na świecie. 9 mld m3 śle do Turcji, i małe ilości zamienia z Azerbejdżanem, Armenią i Turkmenistanem na dostawy energii elektrycznej.
Chociaż większość wydobycia ma zostać przeznaczona na rosnące zapotrzebowanie w kraju, Teheran chce także eksportować gaz w formie skroplonej i/lub gazociągami.
Pierwszy terminal LNG w Iranie został ukończony w 60 procentach, lecz ze względu na sankcje ONZ, jego budowa została zamrożona. Wraz z ich możliwym zniesieniem w 2016 roku, projekt może wrócić do etapu realizacji. Terminale irańskie mają według planu umożliwić eksport do 40 mln ton gazu skroplonego rocznie. Irańczycy liczą na powrót do współpracy z Shellem, Repsolem i Totalem, które miały w sumie zbudować trzy obiekty.
Więcej:
Irańska ropa dotrze do Europy w przyszłym roku. Gaz poczeka nawet dekadę