(Reuters/BS)
W mijającym tygodniu państwowy koncern Lietuvos Energija poinformował o wstrzymaniu prac nad dostawami amerykańskiego LNG. Władze koncernu zakomunikowały, że istniejąca infrastruktura gazowa nie jest przystosowana do przesyłu amerykańskiego LNG, posiadającego inne parametry od rosyjskiego „błękitnego paliwa”, który był przez dziesięciolecia podstawowym surowcem, konsumowany przez litewskich odbiorców.
– Infrastruktura gazowa na Litwie została zbudowana w oparciu o rosyjski surowiec. Amerykańskie LNG jest surowcem znaczniej bardziej kalorycznym niż rosyjski gaz – ocenia Lietuvos Energija, argumentując decyzje o wstrzymaniu prac przygotowawczych nad zakupem gazu zza Oceanu. Jak oceniła rzecznik litewskiej firmy Ernesta Dapkiene, oferowany gaz z USA nie spełnia obecnie technicznych parametrów, które pozwolą na swobodne transportowane surowca litewskimi gazociągami.
Litgas, spółka należąca do Lietuvos Energija prowadzi od blisko roku negocjacje dot. dostaw LNG od firmy Cheniere Energy, będącej operatorem amerykańskiego terminalu Sabine Pass. – Nadal trwają testy urządzeń służących do skraplania gazu.W tej chwili nie można jednak zapewnić, że skład chemiczny gazu będzie odpowiadał potrzebom Litwy. Jesteśmy przekonani, że po fazie testów, dostawca spełni nasze wymagania – zapewniała rzeczniczka Lietuvos Energija.