(Polskie Radio/EurActiv.pl)
Na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem RP Andrzejem Dudą, jego węgierski odpowiednik Janos Ader poparł projekt gazociągu Nord Stream2 krytykowany przez Polskę.
Prezydent Węgier Janos Ader na konferencji prasowej po rozmowach z Andrzejem Dudą pytany o tę inwestycję przez dziennikarzy przekonywał, że Europa w ostatnim czasie mocno mówi o dywersyfikacji dostaw. Dlatego – jak podkreślił – nie rozumie czemu utrudnia się wytyczanie nowych korytarzy gazowych.
Na piątkowej konferencji prasowej szefowa polskiego rządu podkreśliła też „duży sukces”, jakim jest list dziewięciu krajów do szefa KE Jean-Claude’a Junckera przeciwko budowie Nord Stream 2. To – jak dotychczas – największa koalicja przeciwko budowie tego gazociągu.
List podpisany przez przywódców państw Grupy Wyszehradzkiej (Czechy, Polska, Słowacja i Wegry), Chorwacji, Estonii, Litwy, Łotwy oraz Rumunii wyraża protest wobec traktowania tej inwestycji poza unijnymi standardami. „Zwracamy (w liście) uwagę, żeby KE stosowała w stosunku do tej inwestycji zasady, które obowiązują w UE. Zwracamy uwagę, że nie jest to inwestycja, która ma wymiar ekonomiczny. Zwracamy uwagę, że ona jest zagrożeniem bezpieczeństwa energetycznego w Europie” – powiedziała Szydło.