(Wiedomosti/Kommiersant/Financial Times/Wojciech Jakóbik)
Rosyjski Rosnieft zanotował w 2015 roku wzrost zysków netto o 2 procent do 355 mld rubli, czyli 5,2 mld dolarów. Spadło jego zadłużenie. Firma radzi sobie, pomimo spadku cen ropy i zachodnich sankcji, które uderzyły w jej kondycję. Rosjanie twierdzą, że pomogły cięcia kosztów.
Cena rosyjskiej ropy Urals spadła w zeszłym roku o 16 procent. Według Światosława Sławińskiego, dyrektora finansowego Rosnieftu, firma jest w stanie zarabiać na sprzedaży ropy nawet przy cenie 10 dolarów za baryłkę. – Jeśli ceny będą dalej spadać dostosujemy nasze plany, ale będziemy wydobywać opłacalnie przy baryłce za 10 dolarów – zadeklarował.
Dochody za czwarty kwartał zeszłego roku spadły o prawie 53 procent do 53 mld rubli. Dług netto spadł o 47 procent do 23,2 mld dolarów. Firma planuje spłacić 14,3 mld dolarów z 55 mld, jakie zapłaciła za przejęcie TNK-BP od brytyjskiego BP. W latach 2016-18 zamierza wydać do 1 bln rubli rocznie w celu utrzymania wydobycia na starych złożach. Poziom wydobycia spadł w zeszłym roku o 1 procent do 202,8 mln ton, czyli 4,07 mln baryłek dziennie. W zeszłym roku Rosnieft zwiększył aktywność na złożach o 30 procent. Planuje analogiczny wzrost w 2016 roku. Oznaczałoby to wykonanie 2500 odwiertów. Prezes Igor Sieczin zadeklarował w rozmowie z prezydentem Władimirem Putinem, że zwiększy nakłady na wiercenia nawet o ponad 50 procent do około biliona rubli. Wydobycie ze złoża Juganskneftegazu (spółki-córki) ma wzrosnąć. Z tego źródła pochodzi jedna trzecia zasobów Rosnieftu. Produkcja rosła w latach 2005-09 o 23,1 procent do 66,49 mln ton. W 2010 roku spadła do 66,19 mln ton, w 2011 roku 66,86 mln, a w 2012 roku 66,96 mln. W 2015 roku spadła do 62,41 mln ton. W 2015 roku wydatki na wydobycie z tamtego złoża wzrosły o 27,6 procent do 111 mld rubli. Spada za to wydobycie ze złóż Orenburgneftu. W 2015 roku wyniosło 18 mln ton, czyli o 7,9 procent mniej niż rok wcześniej.
W ratowaniu budżetu Rosnieftu pomogły przedpłaty, na które przeszedł on w relacjach z handlarzami jak Trafigura. W 2015 roku pozyskał w ten sposób 938 mld rubli. Pozwoliło to poprawić wyniki długu, bo przedpłaty nie są do niego zaliczane przez Rosjan. Agencja Moody’s wyliczyła, że dodatkowy, ukryty w przedpłatach dług wynosił 43,4 mld dolarów we wrześniu zeszłego roku. Problem polega na tym, że wobec spadku cen ropy naftowej i wzrostu wartości dolara, Rosnieft będzie musiał zrealizować dostawy o większym wolumenie, aby wyrównać je do cen w dolarach z czasu przekazania środków przez handlarzy.