(RIA Novosti/Piotr Stępiński)
Rosyjska, państwowa spółka Rosatom jest gotowa pomóc stworzyć optymalny, energetyczny ,,koszyk” dla państw północy Europy oraz państw bałtyckich, w tym pomóc w projekcie budowy Bałtyckiej Elektrowni Atomowej w obwodzie kaliningradzkim. Ma być ona otwarta dla zagranicznych inwestorów, poinformował zastępca dyrektora generalnego Rosatomu Kirył Komarow.
Komarow wystąpił podczas zorganizowanego w Petersburgu siódmego, międzynarodowego forum ,,Wymiar Północny” poświęconego kwestią rozwoju Połnocno-Zachodniej Rosji, regionu Morza Bałtyckiego, Europy Północnej, a także Arktyki.
Wiceszef Rosatomu stwierdził, że wspólny rosyjsko-fiński projekt budowy elektrowni atomowej Hanhikivi-1 jest realizowany zgodnie z harmonogramem a obecnie trwają prace przygotowawcze na terenie przyszłego obiektu. Zgodnie z planami elektrownia ma zostać uruchomiona w 2024 roku. Ponadto udział w budowie Hanhikivi-1 Rosatom realizuje projekt Bałtyckiej Elektrowni Atomowej w obwodzie kaliningradzkim, która podobnie jak fiński obiekt jest zaprojektowany na podstawie najnowocześniejszych technologii wytwarzania energii jądrowej ,,3+”.
– Bałtycka Elektrownia Atomowa jest pierwszym projektem Rosatomu realizowanym w Rosji, który jest otwarty dla zagranicznych inwestorów – powiedział Komarow. Zwrócił uwagę na to, że aktualna koncepcja projektu zakłada dostawy do 100 procent mocy elektrowni dla państw regionu Morza Bałtyckiego.
– Widzimy znacznie szersze pole do współpracy niż tylko sfera inwestycyjna przy budowie elektrowni jądrowej oraz całej niezbędnej infrastruktury ale także w kwestii sprzedaży energii elektrycznej – powiedział Komarow.
Elektrownia jądrowa w Obwodzie Kaliningradzkim, o ile powstanie, będzie stanowiła konkurencję dla podobnych projektów rozważanych w Polsce i na Litwie.