(Polska Agencja Prasowa)
Do końca marca Lotos zakontraktował ok. 80 proc. całego budżetu projektu EFRA, który wynosi ok. 2,3 mld zł. Grupa finiszuje z kolejnymi zamówieniami. Do połowy roku może zakontraktować wszystkie istotne dla projektu tematy. Dotychczasowe koszty mieszczą się w zaplanowanym budżecie.
– Budżet projektu to ponad 517 mln euro, tj. ok. 2,3 mld zł. Do końca marca zakontraktowaliśmy ok. 80 proc. całego budżetu projektu EFRA, w tym budowę głównych instalacji produkcyjnych. Finiszujemy z kolejnymi zamówieniami i według mojej oceny do połowy roku zakontraktujemy wszystkie istotne dla realizacji projektu tematy – powiedział PAP Grzegorz Błędowski, dyrektor projektu EFRA.
– Prace realizujemy z lekkim wyprzedzeniem w stosunku do przyjętego planu (…) – dodał.
Poinformował, że roboty zlecane bezpośrednio przez Lotos spółka stara się lokować w polskich firmach.
Postęp całości projektu, uwzględniając projektowanie i zakupy, przekroczył 12 proc.
– Praktycznie natychmiast po uprawomocnieniu się pozwoleń na budowę rozpoczęliśmy prace ziemne związane z budową głównych instalacji Projektu EFRA (DCU – koksowanie, HGU – wytwórnia wodoru, CNHT – odsiarczanie benzyny i logistyka koksu). Równolegle prowadzone są prace przy budowie budynku stacji elektroenergetycznej oraz estakady pod rurociągi. Przygotowywane są tereny pod zaplecza dla podwykonawców oraz teren pod budowę zbiorników – powiedział Błędowski.
W zakresie projektowania Lotos zbliża się do 60 proc. zaawansowania prac, a w przypadku zakupów zamówił już wszystkie urządzenia o długim okresie oczekiwania.
– Złożyliśmy dokumenty do pozwolenia na budowę dla ostatniej dużej instalacji HVDU (destylacja hydrowaksu). Prace ziemne na tej instalacji rozpoczniemy najprawdopodobniej na początku czerwca – wyjaśnił dyrektor.
Komplet instalacji ma zostać oddany do rozruchu na koniec marca 2018 roku. Zdaniem Błędowskiego, realizowany harmonogram jest zgodny z przyjętymi założeniami. Według niego, jest szansa na jego wyprzedzenie, choć zastrzega, że przed spółką jest jeszcze sporo pracy.
– Na dzisiaj nie zakładamy żadnej zmiany terminu docelowego, (…) ani terminów pośrednich – np. prowadzenia prac budowlano-montażowych podczas planowanego na wiosnę 2017 postoju remontowego rafinerii – powiedział.
Na dziś koszty realizowanych prac mieszczą się w przyjętych przez spółkę limitach.
– Zakontraktowanie 80 proc. budżetu pozwala z optymizmem szacować, że zmieścimy się w budżecie projektu – mówi Błędowski.
Projekt EFRA to inwestycja, która ma uodpornić Lotos na zmiany koniunktury na rynku ropy. Daje możliwość elastycznego i efektywnego przerobu ropy naftowej, z której produkowano między innymi niskomarżowy ciężki olej opałowy.
– Teraz tego produktu już produkować nie będziemy. Bez zwiększania przerobu ropy naftowej, dzięki nowym instalacjom i technologiom, wprowadzimy na rynek dodatkowe ilości wysokiej jakości produktów takich jak olej napędowy czy też LPG – informuje dyrektor.
Projekt EFRA ma zwiększyć marżę rafineryjną Lotosu o ok. 2 USD na baryłkę.
Planowany na ten rok całkowity CAPEX Lotosu to 1,5 – 2 mld zł. Inwestycje będą realizowane w segmentach produkcji i handlu oraz wydobywczym.
Spółka przygotowuje strategię na lata 2016-2020. Strategia jest, jak informuje Lotos, w stadium ostatecznego opracowania.
Projekt nowej strategii zakłada rozwój podstawowych obszarów działalności koncernu oraz powrót do polityki wypłaty dywidendy.
Jednym z założeń projektu strategii jest kontynuacja wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego Polski m.in. poprzez inwestycje w przemysł poszukiwawczo-wydobywczy na Bałtyku, na Litwie oraz w Norwegii a także dywersyfikację dostaw ropy naftowej do rafinerii w Gdańsku. Strategia zakładać też będzie stopniowe redukowanie zadłużenia.