– 50 dolarów za baryłkę ropy naftowej WTI – takich poziomów cenowych nie notowano od ponad roku. Rynek jest o wiele bardziej zbalansowany niż wcześniej. Nawet największe światowe banki inwestycyjne wróżą koniec nadpodaży – mówi w rozmowie z MarketNews24.pl, Adam Puchalski z XTB.
Istnieją również inne czynniki wspierające popyt, w tym ostatnie niepokoje w Nigerii. W przypadku OPEC produkcja ropy wzrasta, a już 2 czerwca rynek będzie wyczekiwał na informacje, które pojawić się mogą na zapowiedzianym szczycie.
Źródło: MarketNews24.pl
