(Polska Agencja Prasowa)
Zarząd Energi zdecydował o ponownym uruchomieniu realizacji projektu budowy nowego bloku energetycznego w Ostrołęce – poinformowała Energa w komunikacie. Jak dodano, grupa podejmie działania zmierzające do pozyskania inwestora strategicznego lub współinwestora.
„Celem ponownego uruchomienia projektu jest osiągnięcie gotowości przetargowej, a następnie wyłonienie generalnego wykonawcy nowoczesnej elektrowni węglowej o mocy 1000 MW” – napisano w komunikacie.
Jak podano, równolegle podjęte zostaną działania zmierzające do pozyskania inwestora strategicznego lub współinwestora, którego zaangażowanie „jest konieczne ze względu na skalę inwestycji”, a także wypracowania rekomendowanej struktury finansowania projektu.
– Decyzja o „odmrożeniu” projektu oznacza otwarcie ścieżki proceduralnej dla prac przygotowawczych, których finałem powinno zamknięcie struktury finansowania i wyłonienie generalnego wykonawcy – podkreśla Dariusz Kaśków, prezes zarządu Energi.
Jak podkreśla Energa projekt Ostrołęka C wpisuje się w rządowe plany związane z bezpieczeństwem energetycznym kraju. Jednocześnie Grupa zaznacza,że dla przeprowadzenia projektu potrzebne są mechanizmy prawne i systemowe wspierające realizację nowych inwestycji w energetyce konwencjonalnej.
– Zapowiedziany w Planie na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju wicepremiera Mateusza Morawieckiego projekt ustawy o rynku mocy już w czerwcu 2016 roku ma trafić do Sejmu – zwraca uwagę Energa.
– Otoczenie regulacyjne i polityka energetyczna państwa ma zasadnicze znaczenie dla rentowności produkcji energii w długim okresie oraz dla finansowania samych inwestycji. Dlatego plan budowy nowych mocy powinien być spójny z polityką energetyczną Polski, której podstawą przez długie lata pozostanie węgiel. Przygotowywane obecnie przez rząd zmiany regulacyjne zmierzają w kierunku stworzenia takich mechanizmów, które wspierać będą inwestycje w wysokosprawną energetykę konwencjonalną. Wśród kluczowych rozwiązań, które dadzą szanse na realizację rentownych przedsięwzięć w tym obszarze, znajdują się m.in. rynek mocy i kontrakty różnicowe – ocenia prezes Kaśków.
Według władz Energi stworzenie w Polsce dobrze funkcjonującego rynku mocy pozwoli zastąpić zdekapitalizowane elektrownie nowymi, wysokosprawnymi, które stanowić będą niezbędne uzupełnienie dla rozwijającego się sektora energii odnawialnej. Spółka przypomina, że według obecnych danych do 2020 r. powinno zostać oddanych 6 GW nowych mocy, a z systemu zostanie wycofane 4,2 GW w przestarzałych siłowniach.
Wiceprezes Energi Mariusz Rędaszka informował ostatnio, że Energa rozmawia z kilkoma potencjalnymi partnerami, rozważa różne scenariusze. „Naszą rolą jest przygotowanie projektu, by był jak najbardziej atrakcyjny” – mówił. Dodawał, że udział Energi w projekcie będzie „adekwatny do możliwości” spółki.
Zainteresowanie udziałem w projekcie wyraża Enea. Prezes Enei Mirosław Kowalik mówił ostatnio, że rozmowy są na wstępnym etapie.
Minister energii Krzysztof Tchórzewski informował kilka tygodni temu, że Energa będzie w stanie zrealizować inwestycję w Ostrołęce, bo będą na nią skierowane także inne, dodatkowe środki.
Według informacji zarządu Energi budowa bloku mogłaby się rozpocząć w 2017 roku.
Energa wstrzymała realizację projektu w Ostrołęce we wrześniu 2012 roku. Informowała wtedy, że poszuka partnera zainteresowanego wspólną realizacją projektu. Zarząd spółki prowadził rozmowy z potencjalnymi zainteresowanymi, ale – jak mówił – nie było chętnych, którzy wzięliby na siebie czynniki ryzyka.
