Dwudniowa wizyta Jensa Stoltenberga związana jest z ostatnim etapem przygotowań do warszawskiego szczytu Sojuszu w dniach 8-9 lipca.
Duda: Szczyt NATO w Warszawie ma być wszechstronny
Po spotkaniu ze Stoltenbergiem prezydent Duda podkreślił, że Polsce – jako gospodarzowi szczytu – zależy na tym, by spotkanie to odpowiedziało „na wszystkie te wyzwania, które dzisiaj w przestrzeni międzynarodowej ewidentnie przed Sojuszem Północnoatlantyckim stoją”. Według polskiego prezydenta dwa podstawowe problemy to: bezpieczeństwo wschodniej flanki Sojuszu i destabilizacja na Południu.
W lipcu w Warszawie decyzja ws. wzmocnienia obecności NATO
„Trwają w tej chwili ostatnie ustalenia pomiędzy państwami członkowskimi co do ostatecznych postanowień, jakie zapadną na szczycie” – powiedział Duda po spotkaniu z szefem NATO. „Najważniejsze jest to, by Sojusz był solidarny i by był jednością” – uważa prezydent. Z punktu widzenia Polski oznacza to, jego zdaniem, wzmocnienie obecności Sojuszu na wschodniej flance, tzn. w Polsce i państwach bałtyckich. Duda zapowiedział także, że w połowie czerwca odbędzie się spotkanie ministrów obrony, na którym ta sprawa będzie dyskutowana. Tymczasem decyzje są „w trakcie ostatecznych negocjacji politycznych”.
Prezydent podkreślił ponadto, że w ramach solidarności Polski z Sojuszem, podjęto decyzję o tym, że fregata „Kościuszko” wyruszy na Morze Egejskie, by tam wspierać misję NATO związaną z kryzysem uchodźczym.
Stoltenberg: Po szczycie w Warszawie będzie więcej wojsk NATO w Polsce
„Po szczycie w Warszawie będzie więcej wojsk NATO w Polsce tak, by wysłać jasny sygnał każdemu potencjalnemu agresorowi, że atak na Polskę będzie uważany za atak na cały Sojusz” – zapowiedział natomiast Jens Stoltenberg. Powiedział też, że czeka na szczyt NATO w Warszawie, bo przed sojusznikami stoją najpoważniejsze od pokolenia wyzwania dla bezpieczeństwa i to zarówno ze Wschodu, jak i z Południa. „NATO odpowiada na te zagrożenia i Polska odgrywa ważną rolę w tej odpowiedzi” – dodał szef Sojuszu.
Dziś spotkanie Stoltenberg-Szydło
Również tematem dzisiejszych rozmów szefowej polskiego rządu Beaty Szydło z sekretarzem generalnym NATO mają być przygotowania do szczytu NATO w Warszawie. „Spotkanie będzie również okazją do wyrażenia oczekiwań w sprawie wzmocnienia obecności sił Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w Polsce” – dodaje Centrum Informacyjne Rządu.
Przewidziane są ponadto rozmowy Stoltenberga z ministrami: obrony narodowej Antonim Macierewiczem i spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowskim.
Szczyt NATO o zagrożeniach i dalszym rozszerzaniu Sojuszu
W warszawskim szczycie NATO wezmą udział przywódcy państw i rządów 28 krajów członkowskich, a także państw partnerskich. Mają oni rozważyć odpowiedź na zagrożenia ze Wschodu i Południa, w tym podjąć decyzje ws. zwiększenia obecności wojskowej na wschodnich obrzeżach sojuszu, zwłaszcza w państwach bałtyckich i w Polsce. Uczestnicy szczytu mają też omówić perspektywy dalszego rozszerzania NATO.
Już w lutym br. ministrowie obrony NATO postanowili zwiększyć wojskową obecność na wschodniej flance NATO, m.in. w Polsce. W zeszłym tygodniu MON poinformowało, że Polska wyśle do państw bałtyckich kompanię zmechanizowaną. W połowie maja w wystąpieniu w Akademii Obrony NATO w Rzymie prezydent Duda powiedział natomiast, że szczyt NATO w Warszawie musi przynieść odpowiedzi na wyzwania dla bezpieczeństwa, napływające ze Wschodu i Południa.
Duda podkreślił wtedy, że „Europa stoi w obliczu radykalnej zmiany w dziedzinie międzynarodowego bezpieczeństwa, zarówno w sąsiedztwie na Wschodzie, jak i na Południu”. Oświadczył też, że „aneksja Krymu i agresja na wschodzie Ukrainy podważyły fundamenty europejskiego bezpieczeństwa”, czyli poszanowanie prawa międzynarodowego, wewnętrznej suwerenności i terytorialnej integralności. Podkreślił ponadto, że niestabilność w północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie prowadzi do rosnącego zagrożenia terrorystycznego i napływu migrantów do Europy.
