icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Enea szuka inwestorów dla Katowickiego Holdingu Węglowego

(Polska Agencja Prasowa)

Enea rozpoczęła rozmowy z potencjalnymi inwestorami dotyczące możliwości inwestycji w Katowicki Holding Węglowy oraz jej potencjalnych parametrów – poinformowała Enea w komunikacie. Strony rozmów nie wykluczają przystąpienia do rozmów w sprawie realizacji inwestycji także innych inwestorów.

– Na obecnym etapie rozmów nie można przedstawić skali potencjalnego zaangażowania poszczególnych inwestorów (w tym Enei) w inwestycję, ani też dalszych parametrów inwestycji, co będzie przedmiotem rozmów – napisano w komunikacie.

Kilka dni temu wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski poinformował, że restrukturyzacja KHW nastąpi poprzez wniesienie jego aktywów oraz środków trzech inwestorów do spółki celowej pod nazwą Polski Holding Węglowy (PHW).

Tobiszowski zapowiedział, że oprócz kopalń KHW do nowej spółki trafi także holdingowe Centrum Usług Wspólnych oraz spółka Katowicki Węgiel, zajmująca się sprzedażą surowca z kopalń holdingu.

Inwestorzy mają wnieść do nowego podmiotu w sumie ok. 700 mln zł, z czego maksymalnie ok. 150 mln zł przypada na katowicki Węglokoks, a 200 mln zł na nowego inwestora, którego nazwa nie jest na razie znana.

Wiceminister powtórzył wcześniejsze informacje, że wielkość potrzebnych holdingowi środków, szacowana wcześniej na ok. 300 mln zł, obecnie jest oceniana na 700 mln zł. Zaś Węglokoks, który wcześniej deklarował zaangażowanie w to przedsięwzięcie ok. 300 mln zł, po analizie jest w stanie wyłożyć 150 mln zł. W połączeniu z planami inwestycyjnymi koncernu energetycznego Enea skłoniło to resort energii do poszukiwania trzeciego inwestora, który wesprze restrukturyzację holdingu.

Tobiszowski mówił, że ministerstwo energii jest po dwóch rozmowach z zarządem KHW, Węglokoksu i Enei. Wcześniej zakładano, że jeśli Węglokoks wystarczy, to niekoniecznie potrzebna będzie Enea, ale obecnie jest jasne, że Enea musi być zaangażowana. Ponieważ jednak Enea ma pewien plan inwestycyjny, dlatego ministerstwo nie chciałoby Enei tak mocno angażować w przedsięwzięcie holdingowe i rozważa trzeci podmiot. Tobiszowski potwierdził, że chodzi o spółkę należącą do Skarbu Państwa.

(Polska Agencja Prasowa)

Enea rozpoczęła rozmowy z potencjalnymi inwestorami dotyczące możliwości inwestycji w Katowicki Holding Węglowy oraz jej potencjalnych parametrów – poinformowała Enea w komunikacie. Strony rozmów nie wykluczają przystąpienia do rozmów w sprawie realizacji inwestycji także innych inwestorów.

– Na obecnym etapie rozmów nie można przedstawić skali potencjalnego zaangażowania poszczególnych inwestorów (w tym Enei) w inwestycję, ani też dalszych parametrów inwestycji, co będzie przedmiotem rozmów – napisano w komunikacie.

Kilka dni temu wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski poinformował, że restrukturyzacja KHW nastąpi poprzez wniesienie jego aktywów oraz środków trzech inwestorów do spółki celowej pod nazwą Polski Holding Węglowy (PHW).

Tobiszowski zapowiedział, że oprócz kopalń KHW do nowej spółki trafi także holdingowe Centrum Usług Wspólnych oraz spółka Katowicki Węgiel, zajmująca się sprzedażą surowca z kopalń holdingu.

Inwestorzy mają wnieść do nowego podmiotu w sumie ok. 700 mln zł, z czego maksymalnie ok. 150 mln zł przypada na katowicki Węglokoks, a 200 mln zł na nowego inwestora, którego nazwa nie jest na razie znana.

Wiceminister powtórzył wcześniejsze informacje, że wielkość potrzebnych holdingowi środków, szacowana wcześniej na ok. 300 mln zł, obecnie jest oceniana na 700 mln zł. Zaś Węglokoks, który wcześniej deklarował zaangażowanie w to przedsięwzięcie ok. 300 mln zł, po analizie jest w stanie wyłożyć 150 mln zł. W połączeniu z planami inwestycyjnymi koncernu energetycznego Enea skłoniło to resort energii do poszukiwania trzeciego inwestora, który wesprze restrukturyzację holdingu.

Tobiszowski mówił, że ministerstwo energii jest po dwóch rozmowach z zarządem KHW, Węglokoksu i Enei. Wcześniej zakładano, że jeśli Węglokoks wystarczy, to niekoniecznie potrzebna będzie Enea, ale obecnie jest jasne, że Enea musi być zaangażowana. Ponieważ jednak Enea ma pewien plan inwestycyjny, dlatego ministerstwo nie chciałoby Enei tak mocno angażować w przedsięwzięcie holdingowe i rozważa trzeci podmiot. Tobiszowski potwierdził, że chodzi o spółkę należącą do Skarbu Państwa.

Najnowsze artykuły