ENERGETYKA
Atomowe know-how od Japończyków
W weekend nasz kraj odwiedził premier Japonii Shinzo Abe ze świtą. Japończycy chcieliby sprzedawać Polakom technologie atomowe. Strony uzgodniły, że będą kontynuować rozmowy o energetyce w ramach Grupy Wysokiego Szczebla do spraw związanych z tym sektorem. Współpracą z Polską są zainteresowane firmy Hitachi i Toshiba. Tokio planuje zaangażować się także w rozwój technologii czystego węgla. Na przełomie czerwca i lipca rząd ma przedstawić strategię rozwoju sektora atomowego na najbliższe 10 lat.
Obserwatorfinansowy.pl krytykuje raport o energetyce wiatrowej
Specjaliści obserwatora finansowego odnoszą się do raportu Ernst&Young na temat korzyści związanych z rozwojem morskiej energetyki wiatrowej. Wskazują, że dokument sporządzony na zamówienie Polskiego Stowarzyszenia Energetyki wiatrowej pomija kwestię wysokich kosztów rozwoju tego sektora. Z danych obserwatora wynika, że jeśli w latach 2020-25 powstaną w Polsce wiatraki o łącznej mocy 6 GW to średni roczny koszt wsparcia dla tych instalacji wyniesie około 2,9 mld zł. Da to w sumie 17,4 mld zł. Krytycy raportu E&Y podkreślają, że całkowite koszty wsparcia w ciągu dziesięciu lat mogą sięgnąć nawet 40-50 mld zł.
Ukraina niezależna od rosyjskiego gazu za 10 lat
Premier Ukrainy Mykoła Azarow zapowiedział, że w przeciągu 5-10 lat jego kraj będzie w stanie wydobywać do 30 mld m3 gazu ziemnego i samodzielnie realizować swoje zapotrzebowanie na ten surowiec. Ma to być możliwe dzięki podjętym już staraniom o zwiększenie efektywności ukraińskiej energetyki i zmniejszenie konsumpcji gazu. Już w przyszłym roku Ukraina ma wydobyć 2,5 mld m3 gazu w okolicy Krymu, który w pełni zaopatrzy południowe regiony kraju. Azarow podkreślił, że motorem napędowym zmian jest horrendalnie wysoka cena gazu z Rosji.
Przywódcy Europy Środkowej popierają Nabucco-West
Podczas szczytu państw Europy Środkowej w Bratysławie prezydenci Austrii, Bułgarii, Rumunii i Węgier zaapelowali do Azerbejdżanu o poparcie dla Nabucco-West jako inwestycji, która powinna otrzymać prawo do dostarczania azerskiego gazu na rynek europejski. Rurociąg rywalizuje o dostęp do złóż Szach Deniz z gazociągiem trans adriatyckim (TAP). Decyzja ma zapaść do końca czerwca. Przywódcy wysłali w tej sprawie list do prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa. Inicjatywę ma także wspierać Turcja, która będzie odpowiadać za doprowadzenie gazu z Azerbejdżanu do granicy z Bułgarią za pomocą gazociągu trans anatolijskiego (TANAP). Uczestnicy spotkania wspomnieli, że projektem będą zainteresowane kraje takie, jak Polska. Z kolei gazociąg TAP ma poparcie Albanii, Chorwacji, Czarnogóry, Grecji i Włoch.