Podczas Międzynarodowego Kongresu Energetycznego prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział, że jego kraj jest gotów przyłączyć się do porozumienia naftowego kartelu OPEC. Minister energetyki Aleksander Nowak dopowiedział, że może zamrozić, a nie ograniczyć poziom wydobycia.
Porozumienie naftowe wstępnie ustalone na nieformalnym spotkaniu OPEC w Algierii zakłada, że kraje członkowskie ustalą rozkład obciążeń w celu zmniejszenia wydobycia w organizacji do poziomu 32,5 mln baryłek dziennie. Według szacunkowych danych OPEC, obecne wydobycie wynosi 33,24 mln baryłek na dobę.
– Rosja gotowa jest przyłączyć się do działań na rzecz ograniczenia wydobycia i wzywa innych producentów do przyłączenia się – powiedział Putin. Wyraził poparcie dla limitu produkcji wyznaczonego przez OPEC i nadzieję na sukces rozmów na oficjalnym szczycie organizacji zaplanowanym na listopad 2016 roku.
Minister energetyki Aleksander Nowak przyznał, że Rosja dalej czeka na konkretną propozycję OPEC dla producentów spoza organizacji, wśród których jest jego kraj. – Czekamy na propozycje, które OPEC ustali wewnętrznie w celu wypełnienia ustalonego limitu i z którymi wyjdzie do państw spoza organizacji – powiedział agencji Anadolu. Nowak zaznaczył, że Rosjanie woleliby zamrozić, a nie zmniejszyć, poziom wydobycia, ale rozważą każdą opcję przedstawiona przez OPEC.
Średnia dzienna produkcja ropy w Rosji od początku października wzrosła do 11,2 mln baryłek dziennie – podaje Bloomberg. To nowy rekord okresu postsowieckiego. Poprzedni został ustalony we wrześniu tego roku, kiedy wydobywano 11,11 mln baryłek dziennie. Wtedy po raz pierwszy od 1991 roku Rosja wydobyła więcej niż 11 mln baryłek na dobę.
Reuters/Bloomberg/Wojciech Jakóbik
