Przywódcy Unii Europejskiej mogą wprowadzić nowe nazwiska na listę obywateli Federacji Rosyjskiej objętych sankcjami personalnymi, jeżeli „okropieństwa” (ang. Atrocities) w Syrii będą kontynuowane – wynika ze szkicu konkluzji z posiedzenia Rady Europejskiej, do którego dotarł EU Observer.
– Unia Europejska rozważa wszelkie opcje, włącznie z dalszymi restrykcjami wymierzonymi w osoby i byty prawne wspierające reżim, jeżeli obecne okropieństwa będą kontynuowane – czytamy w szkicu. Rada ma wezwać do natychmiastowego zakończenia walk i umożliwienia dostępu organizacjom humanitarnym do Aleppo w Syrii, gdzie trwa ofensywa rosyjska w obronie kontroli reżimu Baszara Al-Assada nad tym miastem. Ofiarami walk są nie tylko opozycjoniści wspierani przez Zachód ale i cywile. Bombardowane są szpitale.
Rada Europejska ma wezwać do pociągnięcia ludzi popełniających zbrodnie wojenne w Syrii i łamiących prawo międzynarodowe do odpowiedzialności.
Na liście sankcji w związku z wojną w Syrii znajduje się już 200 Syryjczyków z prezydentem Assadem włącznie.
Decyzje w sprawie nowych sankcji mają zostać podjęte po zakończeniu rozmów Francji, Niemiec, Rosji i Ukrainy w Berlinie, gdzie rozmawiano o sposobach zakończenia agresji rosyjskiej na wschodniej części terytorium ukraińskiego.
EU Observer/Wojciech Jakóbik