EnergetykaGaz.

Szydło: Polska przeciw większemu wykorzystaniu przez Gazprom gazociągu OPAL

fot. Gazprom

[tt]Polska będzie protestować przeciw zwiększeniu wykorzystania przez Gazprom gazociągu OPAL[/tt] i podejmie w tej sprawie wszelkie możliwe kroki – zapowiedziała premier Beata Szydło w czwartek na konferencji prasowej.

Premier była pytana, czy Polska zaskarży decyzje Komisji Europejskiej w sprawie zwiększenia przepustowości gazociągu OPAL, który jest lądową odnogą gazociągu Nord Stream.

“Oczywiście tak i oczywiście rozważamy tutaj wszystkie możliwości, które są przed nami. Na pewno będziemy zdecydowanie protestować i podejmować wszystkie możliwe kroki, które będą sprzeciwiać się realizacji tej inwestycji” – zapowiedziała szefowa rządu.

Zaznaczyła, że Komisja Europejska wydaje trochę sprzeczne komunikaty, bowiem raz podejmuje decyzje takie, jak w stosunku do gazociągu OPAL, a jednocześnie wcześniej pojawiały się deklaracje, z których wynika, że widzi problem w realizacji tej inwestycji. “Tutaj jest nam potrzebna zdecydowana postawa państw członkowskich” – zaznaczyła. Dodała, że ta kwestia będzie podejmowana na grudniowym szczycie UE.

Wiceprzewodniczący KE ds. unii energetycznej Marosz Szefczovicz potwierdził w środę, że Komisja w najbliższych dniach wyda decyzję w sprawie wniosku rosyjskiego Gazpromu o zezwolenie na większe wykorzystanie przepustowości gazociągu OPAL. Przypomniał, że KE otrzymała notyfikację w tej sprawie od niemieckiej Federalnej Agencji ds. Sieci, która zgodziła się w maju, by Gazprom mógł wykorzystywać 100 procent przepustowości gazociągu, biegnącego wzdłuż granicy polsko-niemieckiej. Obecnie może wykorzystywać 50 proc. przepustowości, a pozostała część jest udostępniona dla innych operatorów.

[tt]PGNiG oceniło w środowym komunikacie, że zapowiadane decyzje KE stanowią zagrożenie dla dostaw gazu[/tt] w naszej części Europy. Spółka zapowiedziała jednocześnie, że jest przygotowana do zaskarżenia tych decyzji. W działania te może zostać zaangażowana PGNiG Supply and Trading GmbH – spółka z Grupy Kapitałowej działająca na niemieckim rynku.

Jak dowiedziała się PAP we wtorek ze źródeł unijnych, Komisja Europejska zgodzi się, by Rosjanie mogli wykorzystywać 80 proc. przepustowości OPAL-u. 20 proc. ma być zostawione dla innych operatorów. Źródła wskazywały też, że w zamian za wyjście naprzeciw oczekiwaniom Gazpromu Rosjanie mieliby się zobowiązać, że zgodzą się na przedłużenie tranzytu gazu przez Ukrainę po 2019 r.

Polska Agencja Prasowa


Powiązane artykuły

Autobus wodorowy. Fot. Biznes Alert

Jak wygląda przyszłość wodoru w polskim transporcie?

Liczba czynnych stacji tankowania i pojazdów napędzanych wodorem na ulicach determinuje poziom wykorzystania tej technologii. Obecnie w Polsce jest tylko...

Cięcia w produkcji energii z OZE rosną. A rekompensat brak

Nierynkowe ograniczenia produkcji energii przez przemysłowe instalacje OZE nadal rosną, choć na razie nie tak dynamicznie, jak w ubiegłym roku....
Gazprom. Źródło: Flickr

Gazprom w opałach. Rosja wszczęła postępowanie antymonopolowe

Rosyjski organ antymonopolowy wszczął postępowanie przeciwko Gazpromowi, w związku ze spadkiem wolumenu i ceny benzyny sprzedawanej na giełdzie w Sankt...

Udostępnij:

Facebook X X X