icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Na sprzedaży węgla górnictwo straciło w tym roku 1,3 mld zł

W ciągu trzech kwartałów tego roku strata górnictwa węgla kamiennego na podstawowej działalności, jaką jest sprzedaż węgla, wyniosła ok. 1,3 mld zł. Średnio na każdej tonie kopalnie traciły ok. 10 zł – wynika z danych katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP).

Najnowsze dane charakteryzujące sytuację sektora węglowego przedstawiono podczas poniedziałkowych obrad zespołu trójstronnego ds. bezpieczeństwa socjalnego górników.

W samym wrześniu br., kiedy wzrosła zarówno wielkość sprzedaży węgla, jak i średnia cena tego surowca, strata sektora węglowego na sprzedaży węgla wyniosła 12 mln zł i należała do najniższych w tym roku.

Jak poinformował dyrektor katowickiego oddziału ARP Henryk Paszcza, średnia cena węgla z polskich kopalń do sierpnia br. wyniosła ok. 231 zł za tonę (spadek o 11 proc. wobec tego samego okresu 2015), a średni koszt produkcji tony węgla 241 zł, co oznacza ok. 10 zł średniej straty na sprzedaży każdej tony.

Średnia cena węgla energetycznego wyniosła 213 zł za tonę (spadek o 9,3 proc. wobec dziewięciu miesięcy 2015), a cena węgla koksowego 311 zł a tonę (spadek o 18 proc. wobec tego samego okresu rok wcześniej).

Jak podano w poniedziałek, od początku roku do końca września kopalnie wydobyły w sumie niespełna 52 mln ton węgla, z czego 42 mln ton to węgiel energetyczny, a 9,7 mln ton – koksowy. Sprzedano w tym czasie 54 mln ton węgla, niespełna 3 proc. więcej niż w tym samym czasie przed rokiem. 47,4 mln ton znalazło odbiorców w kraju, a niespełna 6,7 mln ton trafiło na eksport. Stan zapasów węgla w końcu września wynosił 3,4 mln ton i był najniższy od kilku lat.

Do końca sierpnia do Polski napłynęło 5,2 mln ton węgla z zagranicy, z czego najwięcej – 3,2 mln ton – z Rosji. Ok. 1 mln ton to węgiel australijski, głównie koksowy.

Wrzesień przyniósł ożywienie, zarówno w zakresie wielkości sprzedaży, jak i osiąganych cen węgla. Jak podał w końcu października resort energii, we wrześniu br. wszystkie kategorie krajowych odbiorców węgla, za wyjątkiem koksowni, zwiększyły zakupy tego surowca w odniesieniu do poprzedniego miesiąca.

Dzięki temu we wrześniu sprzedaż węgla z polskich kopalń, która w poprzednich miesiącach tego roku wahała się między 5,3 a 6,5 mln ton, przekroczyła 8,4 mln ton. Stan zapasów węgla w odniesieniu do sierpnia zmniejszył się o ok. 2,3 mln ton, z 5,7 do 3,4 mln ton.

Zwiększenie sprzedaży – według wcześniejszych informacji resortu energii – odnotowano tak w przypadku energetyki zawodowej i przemysłowej, ciepłowni, jak i innych odbiorców krajowych.

– Do tej ostatniej grupy odbiorców należą tacy odbiorcy jak m.in. indywidualne gospodarstwa domowe, autoryzowani sprzedawcy węgla, zakłady wzbogacania i uśredniania węgla kamiennego, ogrodnictwo, odbiorcy przemysłowi, Agencja Rezerw Materiałowych, drobny przemysł, niezależni pośrednicy w handlu węglem, jak też jednostki administracji państwowej, szkolnictwo, lecznictwo i gospodarstwa rolnicze – podało ministerstwo. Impulsem dla zwiększenia zakupów węgla jest z jednej strony nadchodząca zima, z drugiej zaś coraz wyższe ceny węgla energetycznego na rynkach europejskich.

Polska Agencja Prasowa

W ciągu trzech kwartałów tego roku strata górnictwa węgla kamiennego na podstawowej działalności, jaką jest sprzedaż węgla, wyniosła ok. 1,3 mld zł. Średnio na każdej tonie kopalnie traciły ok. 10 zł – wynika z danych katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP).

Najnowsze dane charakteryzujące sytuację sektora węglowego przedstawiono podczas poniedziałkowych obrad zespołu trójstronnego ds. bezpieczeństwa socjalnego górników.

W samym wrześniu br., kiedy wzrosła zarówno wielkość sprzedaży węgla, jak i średnia cena tego surowca, strata sektora węglowego na sprzedaży węgla wyniosła 12 mln zł i należała do najniższych w tym roku.

Jak poinformował dyrektor katowickiego oddziału ARP Henryk Paszcza, średnia cena węgla z polskich kopalń do sierpnia br. wyniosła ok. 231 zł za tonę (spadek o 11 proc. wobec tego samego okresu 2015), a średni koszt produkcji tony węgla 241 zł, co oznacza ok. 10 zł średniej straty na sprzedaży każdej tony.

Średnia cena węgla energetycznego wyniosła 213 zł za tonę (spadek o 9,3 proc. wobec dziewięciu miesięcy 2015), a cena węgla koksowego 311 zł a tonę (spadek o 18 proc. wobec tego samego okresu rok wcześniej).

Jak podano w poniedziałek, od początku roku do końca września kopalnie wydobyły w sumie niespełna 52 mln ton węgla, z czego 42 mln ton to węgiel energetyczny, a 9,7 mln ton – koksowy. Sprzedano w tym czasie 54 mln ton węgla, niespełna 3 proc. więcej niż w tym samym czasie przed rokiem. 47,4 mln ton znalazło odbiorców w kraju, a niespełna 6,7 mln ton trafiło na eksport. Stan zapasów węgla w końcu września wynosił 3,4 mln ton i był najniższy od kilku lat.

Do końca sierpnia do Polski napłynęło 5,2 mln ton węgla z zagranicy, z czego najwięcej – 3,2 mln ton – z Rosji. Ok. 1 mln ton to węgiel australijski, głównie koksowy.

Wrzesień przyniósł ożywienie, zarówno w zakresie wielkości sprzedaży, jak i osiąganych cen węgla. Jak podał w końcu października resort energii, we wrześniu br. wszystkie kategorie krajowych odbiorców węgla, za wyjątkiem koksowni, zwiększyły zakupy tego surowca w odniesieniu do poprzedniego miesiąca.

Dzięki temu we wrześniu sprzedaż węgla z polskich kopalń, która w poprzednich miesiącach tego roku wahała się między 5,3 a 6,5 mln ton, przekroczyła 8,4 mln ton. Stan zapasów węgla w odniesieniu do sierpnia zmniejszył się o ok. 2,3 mln ton, z 5,7 do 3,4 mln ton.

Zwiększenie sprzedaży – według wcześniejszych informacji resortu energii – odnotowano tak w przypadku energetyki zawodowej i przemysłowej, ciepłowni, jak i innych odbiorców krajowych.

– Do tej ostatniej grupy odbiorców należą tacy odbiorcy jak m.in. indywidualne gospodarstwa domowe, autoryzowani sprzedawcy węgla, zakłady wzbogacania i uśredniania węgla kamiennego, ogrodnictwo, odbiorcy przemysłowi, Agencja Rezerw Materiałowych, drobny przemysł, niezależni pośrednicy w handlu węglem, jak też jednostki administracji państwowej, szkolnictwo, lecznictwo i gospodarstwa rolnicze – podało ministerstwo. Impulsem dla zwiększenia zakupów węgla jest z jednej strony nadchodząca zima, z drugiej zaś coraz wyższe ceny węgla energetycznego na rynkach europejskich.

Polska Agencja Prasowa

Najnowsze artykuły