We wtorek 22 listopoada br. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA podpisało kontrakt na dostawy gazu z Rawicz Energy – spółką z Grupy Palomar Natural Resources.Grupa Palomar zakłada, że dostawy możliwe będą już w trzecim kwartale 2017 roku. O planach amerykańskiej spółki oraz o warunkach inwestycyjnych w Polsce mówi portalowi BiznesAlert.pl prezes Rawicz Energy – z Grupy Palomar Natural Resources – Paweł Żuk.
BiznesAlert.pl: Jaki poziom wydobycia ma początkowo osiągnąć spółka w Rawiczu? Jak duże są tamtejsze zasoby?
Paweł Żuk: Początkowe wydobycie ma osiągnąć 50 mln m3 rocznie, a z czasem po odwierceniu kolejnych otworów osiągnie poziom 160 mln m3.
Kiedy można spodziewać się wykonania kolejnych odwiertów na tej koncesji?
Kolejne odwierty planujemy w 2017 roku.
Kiedy rozpoczną się prace na polu gazowym Siekierki? O jakim mowa potencjale?
Jesteśmy w trakcie przekształcania koncesji Siekierki na koncesję poszukiwawczo-eksploatacyjną. Prace zostaną wznowione po przekształceniu i zatwierdzeniu nowego harmonogramu prac. Siekierki naszym zdaniem mają potencjał podobny do złoża Rawicz.
Czy planują Państwo przejęcie kolejnych koncesji w Polsce?
Stale analizujemy nowe projekty, ale w obecnej chwili naszym priorytetem jest uruchomienie produkcji gazu ze złoża Rawicz.
Czy jesteście Państwo zainteresowani łupkowymi koncesjami na Pomorzu?
W swojej strategii i działalności Palomar skupia się na zasobach konwencjonalnych.
Jak oceniają Państwo ryzyko inwestycyjne oraz otoczenie prawno – legislacyjne w Polsce?
Polska jest naszym zdaniem krajem atrakcyjnym inwestycyjnie i jeśli się nie mylę jedynym rynkiem w Europie gdzie popyt na gaz ziemny stale rośnie – zgodnie z prognozami do 2030 roku może sięgnąć nawet 20 mld m3 rocznie. Jeśli chodzi o regulacje to widzimy dalsze możliwości w obszarze upraszczania obowiązującego prawa geologicznego i górniczego, swobodnego dostępu do informacji geologicznej oraz ewentualnych zachęt podatkowych dla aktywnych inwestorów.
Rozmawiał Bartłomiej Sawicki