KOMENTARZ
Grzegorz Nowaczewski
Virtual Power Plant
Tak można streścić ostatnie działania guru elektromobilności – Elona Muska, który w listopadzie odwiedził stary kontynent. Świat obiegła wiadomość o planowanej inwestycji Tesli w Niemczech lub Holandii1. Cena zakupu samochodu elektrycznego spadnie – raczej wcześniej niż później. Również polski rząd szykuje zachęty 2do korzystania z napędu elektrycznego w autobusach oraz samochodach osobowych, ale kto i w jakim trybie stworzy odpowiednią infrastrukturę ładowania tychże samochodów?
Obecnie szybkie ładowarki na parkingach biurowców lub centrów handlowych przynoszą póki co wartość wizerunkową, bo samochodów osobowych jeździ po polskich drogach tyle, co na lekarstwo. Można jednak antycypować, że już wkrótce dostępność „na wyciągniecie przewodu” szybkiej ładowarki w pobliżu komercyjnego budynku istotnie podniesie jego wartość.
Stawiam tezę, że zainteresowani będą w pierwszej kolejności pracodawcy pragnący zapewnić swoim pracownikom najlepsze warunki do pracy oraz właściciele budynków komercyjnych, którzy wyróżnią w ten sposób swoją ofertę wobec najemców. Inna sprawa, że dostępność oraz jakość usługi ładowania staną się już wkrótce pierwszą potrzebą przy autostradzie lub w pobliżu miejsca pracy – zatem do zainteresowanych dołączą też właściciele restauracji oferujący doładowanie akumulatora samochodu ze…zdrowym posiłkiem.
Ministerstwo Rozwoju zapaliło zielone światło dla branży samochodów elektrycznych, bo w ten sposób jest szansa na wytworzenie zupełnie nowej gałęzi gospodarki, a nawet eksport polskiej myśli technicznej zagranicę. Z informacji prasowej możemy odczytać nacisk na „elektryfikacje” komunikacji zbiorowej. Ciekawe jak prezentują się plany związane z popularyzacją samochodów osobowych, a szczególnie koncepcje przełamywania podstawowych barier?
Ilość jednocześnie ładowanych w trybie szybkiego ładowania samochodów będzie ograniczona przede wszystkim zdolnościami obsługi szczytów dobowego zapotrzebowania na energie w poszczególnych węzłach sieci energetycznej. Flota tysięcy nowych samochodów elektrycznych wymusi inwestycje w nowe linie przesyłowe, w innym przypadku zagrozi nam widmo centrów aglomeracji miejskich bez prądu. W celu podniesienia bezpieczeństwa oraz optymalizacji inwestycji możemy wnioskować o zapotrzebowaniu na efektywne kosztowo usługi zarządzania na bieżąco infrastrukturą ładowania dużych ilości samochodów elektrycznych w skupiskach nowoczesnych inteligentnych budynków.
Szczęśliwie chwilowe zapotrzebowanie na energię elektryczną w skupiskach budynków jest „zarządzalne” pod warunkiem implementacji technologii takich jak Enabler DSR3, które warto byłoby rozbudować o synchronizacje ładowania wielu samochodów elektrycznych do zdolności najbliższej sieci energetycznej tworząc tzw lokalne obszary bilansowania.4 Nowym rezultatem takiego zestawienia byłaby innowacyjna co najmniej w skali europejskiej – technologia Enabler Vehicle 2 BMS. (Building Management System).
