Koszt budowy Gazociągu Transadriatyckiego (TAP) zmniejszył się do 4,5 mld euro – poinformował dyrektor zarządzający konsorcjum TAP Ian Bradshaw. Wcześniej wydatki na rurociąg szacowano na 6,2 mld euro.
Według niego ostateczna suma potrzebna na budowę gazociągu stała się znana po podpisaniu wszystkich kontraktów oraz po określeniu ostatecznych cen zwartych w kontraktach.
Pierwszy gaz do Europy poprzez TAP ma trafić w 2020 roku.
Bradshaw zwrócił uwagę, że konsorcjum TAP spodziewa się finansowania ze strony Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, Europejskiego Banku Inwestycyjnego oraz od niektórych państw OECD.
Należy wspomnieć, że również rosyjski Gazprom nie wyklucza włączenia się w projekt Gazociągu TAP, będącego elementem Południowego Korytarza Gazowego. Perspektywa pozostaje jednak mglista ponieważ planowana przepustowość TAP 10 mld m3 rocznie została zakontraktowana, dlatego Rosjanie musieliby się starać o moc powstałą dopiero po rozważanej rozbudowie gazociągu do 20 mld m3 rocznie. Mimo to zaangażowanie rosyjskiej firmy rodzi obawy o utrzymanie dywersyfikacyjnego charakteru inwestycji.
Trend