Austriacy ponownie potwierdzają poparcie dla kontrowersyjnego projektu gazociągu Nord Stream 2. Ich zaangażowanie wynika m.in. z faktu, że w zamian za nie Gazprom zgodził się na intratną wymianę aktywów.
20 lutego w Sankt Petersburgu doszło do roboczego spotkania prezesa Gazpromu Aleksieja Millera z prezesem OMV Rainerem Seele. Uczestnicy uznali, że gazociąg Nord Stream 2 zagwarantuje nieprzerwane dostawy gazu do Europy.
Podczas rozmów poruszono kwestię dostaw rosyjskiego gazu do Austrii. W 2016 roku Gazprom dostarczył tam 6,1 mld m3 gazu, co w porównaniu z 2015 roku oznacza wzrost o 37,9 procent. Na początku 2017 roku utrzymuje się wzrost zapotrzebowania na paliwo. W porównaniu z analogicznym okresem w roku ubiegłym od stycznia do połowy lutego dostawy wzrosły o 109,8 procent.
Szczególną uwagę poświęcono projektowi gazociągu Nord Stream 2. Strony stwierdziły, że magistrala zapewni nieprzerwane dostawy rosyjskiego gazu na rynek europejski i stanie się ważnym elementem bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej.
Więcej niż gazociąg
W trakcie spotkania omówiono również zagadnienia robocze dotyczące wymiany aktywów między Gazpromem a OMV.
W połowie grudnia ubiegłego roku spółki podpisały ramową umowę. Zgodnie z dokumentem w wyniku wymiany aktywów Gazprom otrzymał 38,5 procent udziałów w spółce OMV Norge AS, która zajmuje się poszukiwaniem oraz wydobyciem surowców w Norwegii. Z kolei OMV AG otrzyma 24,98 procent udziałów w czwartym i piątym bloku formacji Achimow na złożu kondensatu gazu Urengoj na Syberii.
Transakcja zostanie zakończona po uzgodnieniu oraz podpisaniu ostatecznych dokumentów, a także po otrzymaniu wymaganych zgód regulacyjnych oraz korporacyjnych.
Austriacy wspierają Nord Stream 2
Jednym z partnerów rosyjskiego monopolisty przy budowie gazociągu Nord Stream 2 jest austriacki koncern OMV. Seele wielokrotnie w pochlebnych słowach wypowiadał się o projekcie. Twierdził nawet, że poprzez wspomnianą magistralę Rosja wyciąga rękę do Europejczyków, a Europa powinna ją chwycić.
OMV pojawiało się również w kontekście finansowania projektu. W połowie października ubiegłego roku austriacki Kurier informował o tym, że Gazprom wyemituje tzw. zmienne obligacje, które może zakupić OMV i w ten sposób wspomóc realizację projektu, który budzi w Europie uzasadnione kontrowersje. Przy czym po wykupie wszystkich udziałów w konsorcjum odpowiedzialnym za budowę rurociągu Nord Stream 2 AG Gazprom stał się jedynym operatorem projektu.
Gazprom/Piotr Stępiński
