Podczas wtorkowej Rady ENVI ministrowie środowiska państw UE przyjęli stanowisko ws. reformy unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 (EU – ETS).
Polska jest w grupie dziewięciu krajów, które sprzeciwiały się podjętym decyzjom.
W opinii prof. Jana Szyszko te decyzje odchodzą od założeń porozumienia klimatycznego z Paryża.
„To niszczy polskie bezpieczeństwo energetyczne, blokuje polskie zasoby energetyczne takie jak węgiel. W dodatku sprawy proceduralne budzą w nas i pozostałych 8 państwach wielkie wątpliwości. Jeszcze nie widziałem tego typu procedowania w sprawach tak ważnych dla poszczególnych gospodarek narodowych” – powiedział minister środowiska Jan Szyszko.
„Unia Europejska chyba zapomniała o zapisach ustalonych 15 grudnia 2016 r. w Porozumieniu paryskim, mówiących o tym, że każdy kraj ma prawo do kształtowania swojego miksu energetycznego. System EU ETS powinien uwzględniać w dużym stopniu specyfikę poszczególnych państw członkowskich, w tym również ich wewnętrzne okoliczności ekonomiczne i zasoby naturalne” – dodał.
***
Podczas Rady ds. Środowiska w Brukseli przyjęto podejście ogólne do projektu dyrektywy ws. zmiany systemu EU ETS. Przyjęcie podejścia ogólnego oznacza możliwość rozpoczęcia kolejnego etapu negocjacji, czyli rozmów pomiędzy Parlamentem Europejskim i Radą. Decyzja o przyjęciu podejścia ogólnego została podjęta przez Prezydencję bez głosowania, mimo wyraźnego sprzeciwu kilku państw członkowskich, które tworzyły mniejszość blokującą. Dodatkowo, podczas przyjmowania dokumentu nie został uwzględniony wniosek Polski o przeprowadzenie głosowania systemem nicejskim, a do projektu dyrektywy zostały w ostatniej chwili dodane nowe zapisy, dla których nie przeprowadzono oceny wpływu.
Ministerstwo Środowiska