icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

MAE: Nord Stream 2 jest niepotrzebny

Laszlo Varro, główny ekonomista Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE) w rozmowie z niemieckim dziennikiem Handelsblatt stwierdził, że Europa nie potrzebuje gazociągu Nord Stream 2, który jego zdaniem zwiększyłby uzależnienie państw kontynentu od jednego dostawcy jakim jest Gazprom. – Istniejąca infrastruktura, która łączy Europę z Rosją wystarczy, aby dostarczyć rosyjski gaz do Europy – powiedział Varro.

Dodał, że dostawy surowca od Gazpromu miały wysoki wolumen mimo trwającego sporu między Moskwą a Unią Europejską.
Komentarz ten pozostaje zgodny ze stanowiskiem prezentowanym przede wszystkim przez kraje na wschód od Niemiec. Argumentowały one, że projekt gazociągu zapewni preferencyjne ceny gazu dla Niemiec kosztem innych krajów na wschodzie. Zmarginalizuje także role krajów tranzytowych takich jak Ukraina.

Ekonomista MAE przypomniał, że Unia Europejska ostrzega przed nadmiernym importem rosyjskiego gazu. Tymczasem w przypadku powstania magistrali podwoi wolumen wysyłany bezpośrednio z Rosji do Niemiec.

Komisja Europejska starała się o gwarancję niemieckiego regulatora sieci BundesNetAgentur (BNA), że projekt będzie spełniał podstawowe zasady prawne. Jednocześnie niemieckie media ostatnio powołały się na odpowiedź szefa BNA Jochena Homanna, że jego urząd nie widzi pod tym względem żadnych przeszkód.

Mateusz Bałuka/Montel

Jakóbik: Los Nord Stream 2 nadal nie został przypieczętowany

Laszlo Varro, główny ekonomista Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE) w rozmowie z niemieckim dziennikiem Handelsblatt stwierdził, że Europa nie potrzebuje gazociągu Nord Stream 2, który jego zdaniem zwiększyłby uzależnienie państw kontynentu od jednego dostawcy jakim jest Gazprom. – Istniejąca infrastruktura, która łączy Europę z Rosją wystarczy, aby dostarczyć rosyjski gaz do Europy – powiedział Varro.

Dodał, że dostawy surowca od Gazpromu miały wysoki wolumen mimo trwającego sporu między Moskwą a Unią Europejską.
Komentarz ten pozostaje zgodny ze stanowiskiem prezentowanym przede wszystkim przez kraje na wschód od Niemiec. Argumentowały one, że projekt gazociągu zapewni preferencyjne ceny gazu dla Niemiec kosztem innych krajów na wschodzie. Zmarginalizuje także role krajów tranzytowych takich jak Ukraina.

Ekonomista MAE przypomniał, że Unia Europejska ostrzega przed nadmiernym importem rosyjskiego gazu. Tymczasem w przypadku powstania magistrali podwoi wolumen wysyłany bezpośrednio z Rosji do Niemiec.

Komisja Europejska starała się o gwarancję niemieckiego regulatora sieci BundesNetAgentur (BNA), że projekt będzie spełniał podstawowe zasady prawne. Jednocześnie niemieckie media ostatnio powołały się na odpowiedź szefa BNA Jochena Homanna, że jego urząd nie widzi pod tym względem żadnych przeszkód.

Mateusz Bałuka/Montel

Jakóbik: Los Nord Stream 2 nadal nie został przypieczętowany

Najnowsze artykuły