Polska jest postrzegana w Chinach jako brama, która może prowadzić do współpracy z Unią Europejską – powiedziała w piątek w Pekinie premier Beata Szydło. Pojawiły się bardzo konkretne propozycje na temat tego, co możemy wspólnie zrobić – dodała.
Premier powiedziała podczas spotkania z dziennikarzami, że jej rozmowy z prezydentem Chin Xi Jinpingiem i chińskim premierem Li Keqiangiem dotyczyły spraw gospodarczych, w tym możliwości współpracy. Podkreśliła, że spotkania trwały dłużej niż zaplanowano.
„Pojawiły się bardzo konkretne propozycje, bardzo konkretna rozmowa na temat tego, co możemy wspólnie zrobić” – powiedziała Szydło. Dodała, że obszar zainteresowania ze strony chińskiej dotyczy inwestycji, nowoczesnych technologii, turystyki i rolnictwa.
Szefowa polskiego rządu oceniła, że umowy podpisane ze stroną chińską i jej rozmowy z chińskimi przywódcami wskazują, że „Polska stała się państwem, na które władze chińskie zaczynają zwracać uwagę, jeśli chodzi o współpracę gospodarczą” – dodała.
Polska jest postrzegana tutaj jako brama, która może prowadzić do współpracy z Unią Europejską i jest to zauważane – powiedziała Szydło. Zaznaczyła, że potwierdzało się to w jej rozmowach z przedstawicielami biznesu. Jak dodała, spotkała się z przedstawicielami dziewięciu największych chińskich firm.
Polska Agencja Prasowa