icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rosnieft szykuje się na możliwość końca porozumienia naftowego

Rosnieft zwróci się do rosyjskiego ministerstwa energetyki z prośbą o uzgodnienie „płynnego” wyjścia z porozumienia naftowego – poinformował dziennikarzy prezes spółki Igor Sieczin.

– Zwrócimy się do naszego ministerstwa z prośbą, by uzgodnić z partnerami taki mechanizm pracy w ramach tego porozumienia, aby wyjście z niego, gdy przestanie obowiązywać, było wystarczająco elastyczne i nie doprowadziło do znaczących wahań. Wydaje mi się, że powinniśmy nad tym pracować – powiedział.

Według Sieczina jego koncern jest przygotowany do każdej sytuacji na rynku naftowym. Przy czym spółkę bardziej interesuje stabilizacja polityki kursowej, która daje koncernowi dodatkowe środki. Jego zdaniem w tej chwili głównym zadaniem jest ustabilizowanie cen ropy.

– Obecnie mamy kolejny etap, który zakłada uzgodnienie działań na najbliższe dziewięć miesięcy. Jest to dla nas korzystne, w związku z czym w swoim planie sezonowym będziemy spokojnie reagować na możliwe zwiększenie wydobycia ropy – stwierdził prezes Rosnieftu.

Czy porozumienie zostanie przedłużone?

Podczas szczytu w listopadzie 2016 roku OPEC uzgodnił zmniejszenie wydobycia ropy o 1,2 mln baryłek dziennie w porównaniu z październikiem ubiegłego roku, w celu podniesienia ceny baryłki na giełdach. W grudniu 11 państw spoza kartelu zgodziło się na redukcję wydobycia o 558 tys. baryłek dziennie. Przypomnijmy, że Rosja oraz Arabia Saudyjska opowiedziały się za przedłużeniem porozumienia o kolejne dziewięć miesięcy. 25 maja odbędzie się spotkanie OPEC z reprezentantami tych krajów poświęcone rozmowom na temat możliwości przedłużenia układu.

TASS/Piotr Stępiński

Jakóbik: Porozumienie naftowe nie działa, ale emocje na giełdzie – tak

Rosnieft zwróci się do rosyjskiego ministerstwa energetyki z prośbą o uzgodnienie „płynnego” wyjścia z porozumienia naftowego – poinformował dziennikarzy prezes spółki Igor Sieczin.

– Zwrócimy się do naszego ministerstwa z prośbą, by uzgodnić z partnerami taki mechanizm pracy w ramach tego porozumienia, aby wyjście z niego, gdy przestanie obowiązywać, było wystarczająco elastyczne i nie doprowadziło do znaczących wahań. Wydaje mi się, że powinniśmy nad tym pracować – powiedział.

Według Sieczina jego koncern jest przygotowany do każdej sytuacji na rynku naftowym. Przy czym spółkę bardziej interesuje stabilizacja polityki kursowej, która daje koncernowi dodatkowe środki. Jego zdaniem w tej chwili głównym zadaniem jest ustabilizowanie cen ropy.

– Obecnie mamy kolejny etap, który zakłada uzgodnienie działań na najbliższe dziewięć miesięcy. Jest to dla nas korzystne, w związku z czym w swoim planie sezonowym będziemy spokojnie reagować na możliwe zwiększenie wydobycia ropy – stwierdził prezes Rosnieftu.

Czy porozumienie zostanie przedłużone?

Podczas szczytu w listopadzie 2016 roku OPEC uzgodnił zmniejszenie wydobycia ropy o 1,2 mln baryłek dziennie w porównaniu z październikiem ubiegłego roku, w celu podniesienia ceny baryłki na giełdach. W grudniu 11 państw spoza kartelu zgodziło się na redukcję wydobycia o 558 tys. baryłek dziennie. Przypomnijmy, że Rosja oraz Arabia Saudyjska opowiedziały się za przedłużeniem porozumienia o kolejne dziewięć miesięcy. 25 maja odbędzie się spotkanie OPEC z reprezentantami tych krajów poświęcone rozmowom na temat możliwości przedłużenia układu.

TASS/Piotr Stępiński

Jakóbik: Porozumienie naftowe nie działa, ale emocje na giełdzie – tak

Najnowsze artykuły