ABW zabezpieczyła dowody o zaniżaniu cen paliw przez Orlen

20 czerwca 2024, 13:00 Alert

ABW wkroczyła do zakładu Orlenu celem zabezpieczenia dowodów w sprawy zaniżania cen paliw przed wyborami w 2023 roku.

Funkcjonariusze ABW. Fot. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Funkcjonariusze ABW. Fot. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Polska Agencja Prasowa (PAP) poinformowała o czynnościach Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, której agenci weszli do zakładu Orlenu w Płocku celem zabezpieczenia dowodów w sprawie zaniżania cen paliw w okresie przedwyborczym. O czynnościach agencji jako pierwsze poinformowało Radio Zet, następnie odniósł się do niej senator i były minister obrony narodowej Bogdan Klich, za pomocą wpisu na X.

– W środę agenci ABW weszli do zakładu Orlenu w Płocku i zabezpieczyli dowody w sprawie wyborczego zaniżania cen paliw przez Obajtka oraz zużycie do tego celu rezerw strategicznych. W październiku ubiegłego roku alarmował o tym procederze Krzysztof Brejza – napisał.

Śledztwo pierwotnie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Płocku, następnie przejęła je Prokuratura Krajowa w Łodzi. Rozpoczęło się 17 stycznia 2024 roku. Dotyczy oskarżenia Orlenu o zaniżanie cen paliw w okresie od pierwszego sierpnia do 31 października 2023 roku. Postępowanie ma ustalić czy nie doszło do nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez osoby zarządzające spółką oraz niezasadnego zaniżenia cen paliw względem cen rynkowych. Mogło to doprowadzić do wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich w Orlenie.

Symultanicznie trwa śledztwo w sprawie połączenia Orlenu z Lotosem. Dotyczy ono przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez zarząd PKN Orlen, oraz innych osób zajmujących się sprawami majątkowymi firmy. Do wspomnianych działań mogło dojść w trakcie prowadzenia negocjacji, ustalania warunków i podpisywania umów w sprawie połączenia obu spółek i zbycia 30 procent udziałów w Rafinerii Gdańsk na rzecz Saudi Aramco. Szkoda, którą wyrządzono PKN Orlen jest szacowana na co najmniej cztery miliardy złotych.

Polska Agencja Prasowa / Marcin Karwowski

Jakóbik: Mały atom Orlenu i Synthosa przetrwał, ale dalej czeka