Arabski koncern będzie dostarczał LNG do Niemiec

26 września 2022, 17:30 Alert

Niemieckie przedsiębiorstwo RWE podpisało umowę z Abu Dhabi National Oil Company (ADNOC) na dostawę skroplonego gazu ziemnego. Gaz będzie transportowany do pływającego terminalu LNG w Brunsbüttel. Pierwsza dostawa surowca ma dotrzeć do końca roku.

88. dostawa LNG do terminalu w Świnoujściu. Fot. Polskie LNG
88. dostawa LNG do terminalu w Świnoujściu. Fot. Polskie LNG

Niemcy dywersyfikują rynek gazu

Umowa, która obejmuje memorandum na wieloletnie dostawy LNG, została zawarta podczas podróży Scholza do regionu Zatoki Perskiej. Choć początkowa ilość dostarczanego gazu jest niewielka, to umowa ta o wiele większe znaczenie polityczne. Dostawy z Bliskiego Wschodu zwiększą ilość gazu spoza Rosji, a to jest głównym celem polityki kanclerza Niemiec. Berlin od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainie stara się pogłębić więzi z Zatoką Perską i znaleźć alternatywne źródła energii.

Ładunek, który dostarczy ADNOC w tym roku, będzie liczył 137 tysięcy metrów sześciennych gazu i będzie pierwszą taką dostawą na niemiecki rynek gazu przez pływający terminal LNG w Brunsbüttel koło Hamburga. ADNOC dalej zarezerwował nieokreśloną liczbę ładunków LNG do Niemiec w 2023 roku.

Niemieccy rządzący mają nadzieję, że szereg umów, takich jak ta zawarta z Abu Dhabi w sprawie LNG, pomoże zmniejszyć gwałtownie rosnące ceny energii.

Kolejne terminale w planach

Niemcy mają w planach kolejne projekty. Dwa nowe planowane pływające terminale LNG w Niemczech będą mogły ostatecznie odbierać do 12,5 miliarda metrów sześciennych LNG rocznie, co odpowiada około 13 procentom zużycia gazu w tym kraju w 2021 roku. – To oznacza ważny kamień milowy w budowie infrastruktury dostaw LNG w Niemczech i ustanowieniu bardziej zdywersyfikowanych dostaw gazu – czytamy w oświadczeniu RWE.

Ponadto, arabska firma Masdar zajmująca się energią odnawialną będzie badać rozwój energii wiatrowej u wybrzeży Niemiec.

Offshore Engineer/Wojciech Gryczka

Berlin nie chce powtórki ze Schrödera i proponuje zakaz pracy w koncernach rosyjskich