Izrael, USA i Wielka Brytania oskarżyły Iran o atak na tankowiec Mercer Street, w wyniku którego zginęło dwóch marynarzy. Departament Stanu USA ma rozważyć dalsze kroki z Brytyjczykami i pozostałymi sojusznikami. To uderzenie w rozmowy o porozumieniu nuklearnym JCPOA znajdujące się w impasie wobec zmiany władzy w Teheranie.
Do ataku doszło w czwartek, 29 lipca w pobliżu Omanu, z użyciem dronów. W jego wyniku zginęło dwóch marynarzy, w tym jeden obywatel brytyjski.
Tymczasem media donoszą o impasie rozmów o powrocie do porozumienia nuklearnego JCPOA z 2015 roku. Amerykanie wznowili rozmowy na jego temat po opuszczeniu go w czasie prezydentury Donalda Trumpa. Rozmowy mogą zostać wznowione po przejęciu władzy przez konserwatywnego prezydenta Ebrahima Raisiego, który zastąpi w sierpniu liberała Hassana Rouhaniego.
Sky News/New York Times/Wojciech Jakóbik
Przybyszewski: Nuklearny rap w cieniu Nowej Regionalnej Zimnej Wojny