icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Atom nie obędzie się bez widzialnej ręki państwa (RELACJA)

Nuclear Energy Agency przy OECD zorganizowała warsztaty poświęcone finansowaniu energetyki jądrowej, w której wzięli udział przedstawiciele polskiego ministerstwa klimatu i środowiska. Jej uczestnicy omówili zalety i wady energetyki jądrowej, która ma powstawać w Polsce. Nie uda się bez wsparcia państwa.

David Newberry, dyrektor Energy Policy Research Group na Uniwersytecie w Cambridge przyznał, że energetyka jądrowa jest budowana długo i niesie ze sobą wysokie ryzyko polityczne. Z tego względu jest niechętnie finansowana przez sektor prywatny bez wiarygodnych gwarancji oraz ograniczenia tego ryzyka. Fundusze emerytalne, które zwykle są naturalnym źródłem finansowania długofalowego, obawiają się nieregulowanych projektów, ale mają apetyt na regulowane. Newberry ocenił, że obniżka kosztów finansowania o połowę daje proporcjonalną obniżkę kosztów energii z danej elektrowni jądrowej za pośrednictwem modelu zwanego hybrydowy RAB. Byłyby one najniższe ze wszystkich źródeł z punktu widzenia systemu elektroenergetycznego i pozwoliłyby pozyskać finansowanie funduszy emerytalnych oraz infrastrukturalnych, umożliwiając budowę na czas i w budżecie. Alternatywa w postaci finansowania konwencjonalnego grozi nawet ośmioma latami opóźnienia i 30 procent dodatkowych kosztów.

Laszlo Varro, główny ekonomista Międzynarodowej Agencji Energii, mówił o konsensusie w sprawie dekarbonizacji energetyki na świecie jako najbardziej efektywnym sposobie ochrony klimatu przed emisjami gazów cieplarnianych. Jednak źródła odnawialne pokazały w 2020 roku odporność na kryzys spowodowany przez koronawirusa. Varro powiedział, że w zeszłym roku powstało 60 GW nowych farm wiatrowych, 100 GW fotowoltaiki i tylko 3 GW atomu. W ostatnich czterech latach znacznie zmniejszyła się ilość nowych mocy jądrowych. – Spadek ten jest ekwiwalentem dwóch-trzecich wzrostu mocy słonecznych. Jedno źródło zastępuje drugie bez wkładu w dekarbonizację – ostrzegł. – Jakikolwiek plan dekarbonizacji powinien zakładać potrojenie rocznej mocy źródeł niskoemisyjnych. Są dyskusje o tym czy można budować miks energetyczny w oparciu o OZE w stu procentach. To jest możliwe, także z punktu widzenia fizyki, ale to prawdopodobnie trudniejsza strategia, z którą wiążą się większe zagrożenia dla bezpieczeństwa dostaw – powiedział przedstawiciel Międzynarodowej Agencji Energii. – Kraje uwzględniające atom w swym miksie odpowiadają za większość redukcji CO2 na świecie – ocenił. Przedstawiciel MAE przyznał jednak, że każdy projekt jądrowy na świecie przekraczał koszty i notował długoletnie opóźnienie, bo były one źle zaplanowane. Rozpoczynając projekt jądrowy, trudno przewidzieć koszty i tempo realizacji. Wiąże się on z wysokim ryzykiem i jest coraz mniej atrakcyjny względem energetyki odnawialnej.  Jego zdaniem energetyka jądrowa może z tego względu stać się aktywem docelowo pod kontrolą państwa, które weźmie na siebie wszystkie zagrożenia.

Polska planuje budowę 6-9 GW energetyki jądrowej do 2043 roku z pierwszym reaktorem w 2033 roku. Deklaruje, że przedstawi model finansowy i wybierze partnera technologicznego w 2021 roku.

Jakóbik: Atom z USA może zamienić Polskę i Trójmorze w plac budowy

Nuclear Energy Agency przy OECD zorganizowała warsztaty poświęcone finansowaniu energetyki jądrowej, w której wzięli udział przedstawiciele polskiego ministerstwa klimatu i środowiska. Jej uczestnicy omówili zalety i wady energetyki jądrowej, która ma powstawać w Polsce. Nie uda się bez wsparcia państwa.

David Newberry, dyrektor Energy Policy Research Group na Uniwersytecie w Cambridge przyznał, że energetyka jądrowa jest budowana długo i niesie ze sobą wysokie ryzyko polityczne. Z tego względu jest niechętnie finansowana przez sektor prywatny bez wiarygodnych gwarancji oraz ograniczenia tego ryzyka. Fundusze emerytalne, które zwykle są naturalnym źródłem finansowania długofalowego, obawiają się nieregulowanych projektów, ale mają apetyt na regulowane. Newberry ocenił, że obniżka kosztów finansowania o połowę daje proporcjonalną obniżkę kosztów energii z danej elektrowni jądrowej za pośrednictwem modelu zwanego hybrydowy RAB. Byłyby one najniższe ze wszystkich źródeł z punktu widzenia systemu elektroenergetycznego i pozwoliłyby pozyskać finansowanie funduszy emerytalnych oraz infrastrukturalnych, umożliwiając budowę na czas i w budżecie. Alternatywa w postaci finansowania konwencjonalnego grozi nawet ośmioma latami opóźnienia i 30 procent dodatkowych kosztów.

Laszlo Varro, główny ekonomista Międzynarodowej Agencji Energii, mówił o konsensusie w sprawie dekarbonizacji energetyki na świecie jako najbardziej efektywnym sposobie ochrony klimatu przed emisjami gazów cieplarnianych. Jednak źródła odnawialne pokazały w 2020 roku odporność na kryzys spowodowany przez koronawirusa. Varro powiedział, że w zeszłym roku powstało 60 GW nowych farm wiatrowych, 100 GW fotowoltaiki i tylko 3 GW atomu. W ostatnich czterech latach znacznie zmniejszyła się ilość nowych mocy jądrowych. – Spadek ten jest ekwiwalentem dwóch-trzecich wzrostu mocy słonecznych. Jedno źródło zastępuje drugie bez wkładu w dekarbonizację – ostrzegł. – Jakikolwiek plan dekarbonizacji powinien zakładać potrojenie rocznej mocy źródeł niskoemisyjnych. Są dyskusje o tym czy można budować miks energetyczny w oparciu o OZE w stu procentach. To jest możliwe, także z punktu widzenia fizyki, ale to prawdopodobnie trudniejsza strategia, z którą wiążą się większe zagrożenia dla bezpieczeństwa dostaw – powiedział przedstawiciel Międzynarodowej Agencji Energii. – Kraje uwzględniające atom w swym miksie odpowiadają za większość redukcji CO2 na świecie – ocenił. Przedstawiciel MAE przyznał jednak, że każdy projekt jądrowy na świecie przekraczał koszty i notował długoletnie opóźnienie, bo były one źle zaplanowane. Rozpoczynając projekt jądrowy, trudno przewidzieć koszty i tempo realizacji. Wiąże się on z wysokim ryzykiem i jest coraz mniej atrakcyjny względem energetyki odnawialnej.  Jego zdaniem energetyka jądrowa może z tego względu stać się aktywem docelowo pod kontrolą państwa, które weźmie na siebie wszystkie zagrożenia.

Polska planuje budowę 6-9 GW energetyki jądrowej do 2043 roku z pierwszym reaktorem w 2033 roku. Deklaruje, że przedstawi model finansowy i wybierze partnera technologicznego w 2021 roku.

Jakóbik: Atom z USA może zamienić Polskę i Trójmorze w plac budowy

Najnowsze artykuły