Australijczycy zbudują gigafarmę fotowoltaiczną w Arktyce

12 sierpnia 2023, 07:15 Alert

Australijska firma Rio Tinto chce zbudować elektrownię fotowoltaiczną na Terytoriach Północno-Zachodnich Kanady. Dzięki niej będzie dostarczać energię elektryczną na potrzeby kopalni diamentów Diavik, która znajduje się około 200 km poniżej koła podbiegunowego.

fot. Kancelaria Prezydenta Federacji Rosyjskiej (CC BY 4.0)

Według planów firmy Rio Tinto, nowa elektrownia będzie wyposażona w ponad 6,5 tys. paneli fotowoltaicznych. Będą one generować energię ze słońca i światła odbijającego się od śniegu. Obiekt ma zapewnić około 4,2 GWh rocznie, czyli do 25 procent zapotrzebowania Diavik na energię.

– Dzięki największej elektrowni słonecznej na północnych terytoriach Kanady znacznie zwiększymy wytwarzanie energii odnawialnej. Połączenie energii słonecznej i wiatrowej będzie dobrze współpracować, ponieważ energia słoneczna jest bardziej przewidywalna niż wiatr, ale ten z kolei może generować energię o każdej porze dnia. Posiadanie obu zapewni spójne wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych – twierdzi Angela Bigg, dyrektor operacyjny Diavik Diamond Mine.

Rio Tinto, według przyjętej strategii, planuje osiągnąć zeroemisyjność do 2050 roku. Elektrownia w Arktyce zmniejszy zużycie oleju napędowego w zakładzie Diavik o około milion litrów rocznie i zmniejszy emisję dwutlenku węgla o 2,9 tys. ton. Firma zapowiada, że budowa rozpocznie się w nadchodzących tygodniach, a pełne uruchomienie obiektu zostało zaplanowane na pierwszą połowę 2024 roku. Projekt jest wspierany z funduszy kanadyjskich kwotą w wysokości 2,7 miliona dolarów.

PV Magazine / Jędrzej Stachura

Będzie łatwiej przy instalowaniu fotowoltaiki