Do Norwegii dotarł pierwszy z 16 zamówionych śmigłowców AW101, produkowanych przez Leonardo. Maszyna jest przystosowana do wykonywania misji poszukiwawczo-ratowniczych (SAR) w każdych warunkach pogodowych.
Jak informuje Leonardo, 17 listopada maszyna opuściła zakłady w Yeovil i udała się do Bazy Lotniczej w Sola na południu Norwegii. Tam przejdzie testy. Wejście do służby jest planowane na przyszły rok. – Dostawa pierwszej maszyny stanowi ważny krok milowy w naszym programie zakupu śmigłowców przeznaczonych do realizacji misji poszukiwawczo-ratowniczych w każdych warunkach pogodowych – powiedział Bjørn Ivar Aarseth, Menedżer Projektu NAWSARH (norweskiego programu mającego na celu zakup śmigłowców przeznaczonych do realizacji misji poszukiwawczo-ratowniczych w każdych warunkach pogodowych) w Ministerstwie Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa Publicznego Norwegii.
Maszyna do zadań specjalnych
AW101 jest ceniony za możliwość wykonywania różnego rodzaju misji w trudnych warunkach pogodowych. – Śmigłowiec AW101 opracowany dla Norwegii to bez wątpienia wiropłat o największych możliwościach realizacji misji poszukiwawczo-ratowniczych na świecie. Z ogromną dumą dostarczamy pierwszą maszynę, która będzie służyć Norwegom przez najbliższe dziesięciolecia – powiedział Jon Clark, Menedżer Programu w Grupie Leonardo.
Zaletami śmigłowca AW101 są bezpieczeństwo zapewniane przez zastosowanie trzech silników, pełny system ochrony przeciwoblodzeniowej we wszystkich znanych warunkach oblodzenia, duży zasięg oraz sprawdzona w praktyce zdolność przekładni głównej do pracy przez 30 minut bez dopływu oleju i wiele zdublowanych elementów w awionice. Duże drzwi kabiny oraz tylna rampa zapewniają łatwy dostęp dla załogi i ratowanych osób, a także możliwość wygodnego wnoszenia sprzętu do kabiny o kubaturze 27 m sześc. i wysokości umożliwiającej pełny wyprost. Maszyna jest wyposażona w zaawansowany pakiet sprzętu do realizacji misji poszukiwawczo-ratowniczych, w tym wielopanelowy dookólny nadzorujący radar Osprey AESA produkowany przez Leonardo Airborne & Space Systems, czteroosiowy autopilot (AFCS), dwie wciągarki ratownicze, reflektor (tzw. szperacz), głowicę elektrooptyczną oraz w pełni zintegrowany system awioniki oraz realizacji misji. Inne systemy oraz sprzęt obejmują: system wykrywania telefonów komórkowych, system ostrzegania o zbliżaniu się do przeszkody, kompletne stanowisko medyczne oraz konsolę misji.
Leonardo będzie szkolić pilotów w Norwegii
Grupa Leonardo zapewnia początkowe wsparcie, w tym dostawy części zamiennych do każdej z baz operacyjnych, oraz szkolenie użytkowników – pierwsza grupa personelu latającego właśnie ukończyła swoje kursy szkoleniowe. Następnie firma będzie zapewniać wsparcie logistyczne odpowiednio do potrzeb, tak aby zapewnić możliwość wykonania około 90 000 godzin lotu przez flotę 16 śmigłowców w ciągu pierwszych 15 lat ich eksploatacji. Spółka Leonardo Helicopters podjęła współpracę z norweską firmą AIM Aviation w celu zagwarantowania usług serwisowych w sześciu bazach operacyjnych Królewskich Sił Powietrznych Norwegii oraz ze spółką Kongsberg Defence Systems w celu zagwarantowania usług naprawy i przeglądów przekładni śmigłowców w Norwegii.
W bazie lotniczej Sola działa już pełny symulator lotu dla AW101, oddany do użytku w czerwcu 2017 r. Pozwolił on zorganizować ogólnokrajowe szkolenie dla załóg śmigłowca jeszcze przed dostawami maszyn. Symulator będzie dalej wykorzystywany przez norweskie załogi oraz personel partnerów w celach szkoleniowych, co zarówno obniży koszty treningu, jak i poprawi bezpieczeństwo, umożliwiając załogom przećwiczenie pełnego zakresu procedur stosowanych w sytuacjach awaryjnych.
Leonardo