Bank Gospodarstwa Krajowego przedstawił raport zintegrowany z 2022 roku. BGK przekazał 335 mld zł wsparcia gospodarki, z czego 20 procent trafiło na czystą i dostępną energię, a na elektroenergetykę – 57 mld złotych.
– W okresie kryzysu zawsze wielką rolę odgrywa państwo. Kiedy hamują inwestycje prywatne, wchodzi państwo z inwestycjami publicznymi – powiedziała prezes BGK Beata Daszyńska-Muzyczka. Przypomniała, że tak reagował rząd USA w czasie wielkiego kryzysu w XX wieku i w ten sposób działał BGK w czasie pandemii koronawirusa oraz kryzysu energetycznego.
Zaangażowanie banku w finansowanie gospodarki polskiej wzrosło z 143 mld zł w 2018 roku do 434 mld zł w 2022 roku, czyli o 32 procent. Bezpieczeństwo strategiczne to jeden z obszarów wydatków BGK, na który trafiło 110 mld złotych. Pokrywa on między innymi działania w energetyce, z czego 57 mld zł trafiło na elektroenergetykę.
– 2022 rok to był czas wybuchu wojny i kryzysu energetycznego – powiedziała prezes BGK w odpowiedzi na pytanie BiznesAlert.pl. – Mieliśmy ogromną rolę do odegrania jako bank systemowy.
– Sektor energetyczny w ostatnich latach, od początku COVID był dotknięty dużą liczbą szoków gospodarczych wydarzających się w dobie potrzeby transformacji. Nałożył się na to szereg potrzeb – Joanna Smolik z Banku Gospodarstwa Krajowego. – To nie tylko finansowanie udzielone przez BGK. To suma skumulowana projektów, w których bank uczestniczył dostarczając instrument finansowy lub gwarancja. Pozostałe źródła to wkład własny, instrumenty dostarczone przez pozostałe instytucje finansowe.
– To są projekty, które dotarły do fazy zamknięcia finansowego. Są w fazie realizacji. One są długotrwałe. Mamy perspektywę strategii do 2025 roku. Znakomita większość nie wejdzie do realizacji w tym czasie, ale pokazujemy jakie działania podjęliśmy. Nie możemy podać szczegółowych informacji, bo obowiązuje nas tajemnica bankowa. Pewnie o części z nich można przeczytać w komunikatach – powiedziała Smolik.
– Od 2020 roku, kiedy rozpoczął się COVID były duże zachwiania na rynku energetycznym, między innymi wzrost cen uprawnień do emisji. Musieliśmy wspierać płynnościowo firmy energetyczne. Rynek nie znosi wahań. Zapotrzebowanie na płynność w spółkach energetycznych i paliwowych bardzo rośnie. To działanie długoterminowe, antycykliczne. W krótkim czasie trzeba było mobilizować dużo kapitału, by zadbać o bezpieczeństwo energetyczne, aby nasze kluczowe spółki dbające o nie zachowały płynność finansową – powiedziała Joanna Smolik.
– Druga część to różne projekty energetyczne, poczynając od sektora elektroenergetycznego, w który jesteśmy zaangażowani. W większości kluczowych projektów elektroenergetycznych w Polsce uczestniczymy. Także w projektach paliwowych, gazowych. Zapewniamy finansowanie związane z infrastrukturą transportową, finansowaniem kontraktów zakupowych – wyliczała przedstawicielka BGK. – Jest też branża Odnawialnych Źródeł Energii. Ona jest bardzo lubiana przez banki, szczególnie komercyjne. Działamy tam na zasadzie uzupełnienia rynku. Nie wypychamy banków komercyjnych z rynku, ale jesteśmy tam obecni. Będziemy chcieli zaznaczyć rolę we wszystkich projektach offshorowych. Z natury rzeczy ciepłownictwo samorządowe zwraca się do nas o wsparcie
– Zerwanie łańcuchów dostaw, surowców energetycznych, problemy z zapewnieniem tego co jest istotne i strategiczne: prąd w gniazdku i ciepło w mieszkaniach, to wszystko jest w tych projektach – powiedział Radosław Kwiecień z zarządu BGK. – Przygotowujemy się do zaoferowania instrumentów pozwalających na szersze zastosowanie umów PPA pozwalających lepiej wykorzystać energię ze źródeł odnawialnych. Chcemy też wspierać biogaz i biometan, których sektor komercyjny nie chce finansować przez ryzyko.
Wojciech Jakóbik
BGK będzie współpracował z Japończykami przy projektach energetycznych
