Samorządy w Bawarii nie chcą obowiązkowego udziału w dochodach z energetyki wiatrowej. W projekcie ustawy bawarskiego rządu landowego przewidziany jest zapis konieczności wypłaty benefitów finansowych dla samorządów, na których terenie zlokalizowane są turbiny wiatrowe.
W ramach nowej ustawy operatorzy turbin wiatrowych i paneli słonecznych będą zmuszeni do płacenia 0,3 centa gminom i miejscowym organizacjom obywatelskim za każdą kilowatogodzinę wprowadzoną do sieci energetycznej.
Niemieckie stowarzyszenie miast i gmin oraz stowarzyszenia bawarskiego przemysłu energetycznego wyraziły jednoznaczny sprzeciw w sprawie projektu ustawy landowej.
Zdecydowany głos samorządów
– Odrzucamy ten bawarski projekt – mówią samorządy, które obawiają się, że czekają ich długoletnie nietransparentne pertraktacje z operatorami sieci, w których operatorzy będą chcieli rozgrywać NGOsy i samorządy, aby jak najmniej zapłacić.
W Niemczech stoi około 28 766 turbin wiatrowych onshore. Jeśli przełożona zostanie ilość gmin w Niemczech na liczbę turbin wiatrowych, to średni dochód dla samorządu z udziałów z energii wiatrowej mógłby wynieść 62 500 euro rocznie dla gminy, która zdecyduje się na lokalizację turbin wiatrowych.
Bayerischer Rundfunk / Aleksandra Fedorska
Polska otwiera drzwi wiatrakom. Ustawa przyjęta przez Komitet Stały Rady Ministrów
